czy ktoś z was powtarzał semestr albo przedmiot na studiach?

jw

ja kiedyś, jak jeszcze byłem na studoach inżynierskiech :P

a to nie głupio tak powtarzać? nie wstyd?

up

ja się nie wstydziłem. Miałem kiedyś warunek, odrobiłem swoje i już. ? Na roku mieliśmy jeszcze koleżanki, co rok powtarzały. W sumie, powtarza się z różnych przyczyn... Czasem nie wyrobisz się w czasie, masz jakieś dodatkowe zajęcia, tj. pracę, czy też niekiedy problemy zdrowotne, życie zaskakuje..

up

up

Ja nigdy

ja i do tej pory sie nie obroniłem a już powinienem pare lat temu/ z perspektywy czasu to studia to był mój stracony czas... już dużo wcześniej powinienem brać się za biznes a nie straciłem tyle czasu na te p*****lety... o mały włos wylądowałbym z pensja 3tys jak koledzy po studiach ale w pore poszedłem po rozum do głowy!! Rodzina wybaczyła mi to dopiero po kilku latach widząc rezultaty;)

nikt nie mówi, że studia to gwarancja pracy. Szkoła daje początek, by móc wyrobić się na eksperta w danej dziedzinie, zresztą nie tylko.. Ludzie wykształceni inaczej patrzą na życie..

jasne że tak ale życie to nie tylko gadanie poglądy/ jak Ci tu wytłumaczyć... hmmm uczysz po to żeby pracować/ być wyrobnikiem w firmie którą prowadzi lub założył człowiek w 90% który nie miał czasu na takie sprawy jak studia... dużo by pisać/ punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... Polot i finezja jest więcej warta niż nauka książki telefonicznej na pamięć i pózniej zdanie egzaminu;) Miłego

jeszcze jedno... Wiesz czego uczy bogaty ojciec syna?..... odpowiedz sam... jak trzeba będzie to podpowiem. A wiesz czego uczy biedny ojciec? ucz się ucz będziesz miał dobrą prace...

up

Ja chyba będę :(