Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ależ mam dziką wspollokatorke..

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam od wczoraj , pukalam raz - cisza halasowalam , nic . Nawet nie wyszla . Za to jak wyszlam z domu nagle w kuchni talerze,widać że ktoś był . Dzis siedze w pokoju i slysze jak ktoś zamyka drzwi . Ona jest jakaś nienormalna , jak tu się dogadać w sprawach mieszkaniowych i w ogóle ? To przypadkowa osoba od właścicielki wiem że mieszka tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw jej kartkę i napisz czego chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też O tym myślałam ale podejrzewam że i to oleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieliście takich lokatorów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw kartkę z prośbą o numer tel. Może Ci da, to smsy będziesz pisać do sąsiedniego pokoju :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×