Porzucił mnie bo nie byłam dość dobra?

Facet mnie chyba olał i teraz myślę, że to dlatego, że nie byłam dość ładna czy dość fajna z charakteru ? :( Nie mogę zrozumieć dlaczego na początku tak za mną szalał , a potem zaczął się interesować coraz mniej i mniej...Możliwe żebym przestała mu sie podobac tak nagle? Z wyglądu nie zmieniłam się na niekorzyść przez ten czas, nawet bardziej o siebie dbam...Ale czuję jakby to była moja wina bo nie byłam dość dobra.

jasne, jakis fajfus nie wie czego chce a ty się teraz nabaw kompleksów, potnij i zamknij w piwnicy. Czasem nie ma powodu, po prostu chemia, pierwsze zauroczenie, wygasa i tyle

Niektorzy faceci jak zdobeda kobiete ( nawet bardziej emocjonalnie niz fizycznie) to sie nia nudza i to nie twoja wina. Jakbyś mu sie nie podobala to w ogole by sie z toba nie przespal. Moze wyczul,ze ci na nim zalezy ,a to oznacza jakies tam zdobycie emocjonalne no i mu sie znudzilo. Oni czesto lubia gonic kroliczka i co poradzisz. Mam bardzo ladna koleżanke i tez sie co chwila jej takie cos przytrafialo, w koncu trafila na swojego, ale wczesniej tez mi opowiadala jak jeden czy drugi ja olal, mnie tez to sie zdarzalo, a brzydka nie jestem ani glupia tez nie

aj w************m go z mieszkania bo był zwykłym przedmiotem/śmieciem .... zamierzamteaz ****ać ukochanego kóry jest w koszu pod zlewem

Znowu nasza kafetryjna desperatka...co wczoraj sie jednak nie odezwal? Moze mial jakies plany z zona?