Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamazadowolona

Do mam, które mają duże obawy przed posłaniem 3 latka do przedszkola

Polecane posty

Gość mamazadowolona

Niedawno przeczytałam na blogu, jak to matka wymieniała argumenty dlaczego nie posłała 3-latki do przedszkola...Jeszcze nie tak dawno też miałam swoją listę obaw ;), a dziś wiem że te moje refleksję o ile teoretycznie raczej słuszne ;), o tyle w praktyce różnie to wygląda. dzieci często zaskakują, ciągle się coś zmienia. Bo nawet z małym dzieckiem jest tak, że tyle o nas wiemy ile nas sprawdzono ;). Dziecko często w domu funkcjonuje zupełnie inaczej niż w grupie i o tym często my rodzice zapominamy... Mój syn za miesiąc skończy 3 lata, jeszcze tuż przed wakacjami miałam mega dylemat, czy on jest gotowy na przedszkole bez mamy...na jakichkolwiek zajęciach nawet, jak ja była obok był trochę jak sparaliżowany, prawie nie brał udziału, nie jeden 2-latek zachowywał się swobodniej. A tymczasem chodzi drugi tydzień do przedszkola i zero płaczu, rano szybko się ubiera i chce do przedszkola :). Panie mówią, że jeszcze tak ostrożnie się zachowuje, nieśmiało, ale mówi, bawi się, je, w gacie nie sika ;), opowiada mi co się tam dzieje, czyli jest dobrze :). Pewnie jakieś kryzysy jeszcze przed nami, ale początek zaskakująco dobry. Także to jakie mamy wyobrażenie o swoim dziecku swoją drogą, a to co się okaże w tak zwanym praniu, jak wejdzie w większą grupę dzieci swoją drogą ;) Myślę że warto spróbować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zadowolona
przepraszam za zdublowanie tematu, ale wyskoczył mi wcześniej błąd i wrzuciłam jeszcze raz skopiowaną treść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie jedynie przerazaja choroby,moja corka nie ma jeszcze 3 lat i wystarczylo 3 dni w przedszkolu i juz na zebraniu uslyszalam,ze jelitowka sie pojawila,moja corka od srody wogole nie chce kompletnie nic jesc,dzisiaj w nocy miala goraczke, a dzisiaj po niewielkiej ilosci zupy (chyba za bardzo chcialam zeby cos zjadla) zwymiotowala nia............. ale generalnie w przedszkolu sie bardzo dobrze adoptuje,nie placze wcale, tylko jedyny problem to nie wola siku tylko trzyma (odbierana jest po obiedzie 12.30)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak choroby są najgorsze ale nie unikniemy ich niestety :( Ja musiałam syna wypisać z przedszkola jak zaczął chodzić w wieku 3 lat bo chorował non stop a ja nie mogłam ciągle brać l4 bo by mnie zwolnili :( Był z babcią w domu przez rok i teraz jako czterolAtek poszedł znów, aż się boję co będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazadowolona
No choroby to zmora, mój właściwie do tej pory nie chorował, co najwyżej jakiś katarek tydzień, czy lekki kaszel... Z sikaniem u nas też różnie, niestety od kilku miesięcy mamy regres, niby już lepiej...ale to mnie akurat nie martwi, bo wiadomo że to przejściowe. Ja też odbieram syna po obiedzie, o 12.15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z Tobą w zupełności. Ja też miałam opory przed posłaniem córki do przedszkola ale teraz po miesiącu jestem bardzo zadowolona z tego, że chodzi do przedszkola. Stała się bardziej samodzielna i śmiała w kontaktach z dziećmi. Myślę że duże znaczenie ma też wybór placówki. Warto sugerować się doświadczeniami innych mam. Rodzicom ze Szczecina polecam przedszkole www.promyk.szczecin.pl do którego chodzi moja córeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze uważałam że dziecko powinno iść do przedszkola - to na 100%. Swojego synka posłałam do żłobka, przedszkola. Przed rozpoczęciem zawsze jest duży stres czy dziecko są radę. 0 Teraz mam większy problem, bo nie wiem czy mój niespełna 6 latek (grudzień) poradzi sobie w szkole. Przedszkole przy tym to pikuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie. Ja chcialam poslac ale nie wezma malego bo jeszcze nie ma opanowanego nocnika choc dziecko bardzo kontaktowe wesole i do dzieci lgnie. Takze czekam moze do lutego sie nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko ma prawie 4 lata i kolejnt tydzień w domu znowu choroba jak tak dalej pójdzie to wypisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci duzo wczesniej sa gotowe na przedszkole, tylko przewrazliwione matki trzymaja je na sile przy sobie. Straszy syn poszedl do przedszkola w wieku dwu i pol lat ,od poczatku super sie tam czul.Tak samo bedzie z mlodszym. Za pol roku idze na kilka godzin do przedszkolam chociaz juz dzisiaj wychodzic z niego nie chce ( kiedy odprowadzamy starszaka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to jest głupie...niech najlepiej 1 latki chodzą juz do przedszkola i zerówki.... żenada moim zdaniem jeśli masz kase na opiekunkę albo nie pracujesz albo babcia ma możliwośc opieki to niech tak właśnie będzie... dziecko w tym wieku potrzebuje czułości i czuć dom by czuć się bezpiecznie...to jeszcze za szybko...o wiele... JA szłam do zerówki jqk miałam 7 lat chyba hyhyhy :D dziecko ma się bawić a nie uczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka 2,5 r od września poszła do przedszkola -pierwszy tydzien płakała przy rozstaniu a teraz nawet w soboty i niedziele chciałaby chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem bardzo zadowolona z przedszkola mimo tego, że syn już ma opuszczony tydzień z powodu kataru. Bardzo chętnie chodzi i polubił panie oraz dzieci. Codziennie opowiada mi co robił i co jadł, mają fajne atrakcje a przede wszystkim uczy się relacji w grupie, bo w domu był jedynym dzieckiem i zazwyczaj każdy nad nim skakał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
granellaok - głupoty piszesz, dziecko trzyletnie bardziej niż przewrażliwionej matki lub nadopiekuńczej babci potrzebuje kontaktu z rówieśnikami. w przedszkolu zawiera pierwsze przyjaźnie, uczy się rozwiązywać konflikty, zdrowej rywalizacji - tego nie zapewni opiekunka lub babcia. jeśli ma się pomoc w opiece warto dziecko posłać chociaż na te 5 - 6 h dziennie (które zresztą są darmowe) a nie chować odludka samego w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam jestem zadowolona z przedszkola. Widzę jak się rozwinęło moje dziecko odkąd tam chodzi. Choroby owszem choć mam nadzieję, że w tym roku będzie mniej. Póki co cały wrzesień chodziła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×