mam straszne wyrzuty sumienia, czy słusznie?

chodzi o picie alkoholu przez mojego tatę niestety.. Ja bardzo go kocham. Jest dla mnie dobry, pomaga mi we wszystkim o co poproszę, dobrze się do mnie odnosi, nigdy nie przeklina. Jest tylko jeden problem- czasem pije i to dużo. Nigdy mnie nie skrzywdził ale i tak bardzo się boję jak jest w takim stanie. Zwłaszcza że sobie coś zrobi. Ostatnio myślałam że mu się coś stało jak się nie odzywał a był w łazience. Byłam tak zdenerwowana po całym tym zajściu, że przez jeden dzień schudłam ponad kilogram. Z dzieciństw też pamiętam kilka jakiś sytuacji, że np. mama nie przyjeżdżała długo a ja byłam z nim sama, w wieku może 10 lat. I teraz dowiedziałam się, że sam robi jakiś alkohol, chyba jakąś nalewkę. No i ja ją zepsułam.. Nie ważne co zrobiłam ale nie będzie mu smakować. Teraz myślę czy to dobry pomysł... i chce mi się płakać trochę bo zmarnowałam czyjąś pracę. Proszę powiedzcie mi czy powinnam sie tak denerwować?

teraz musisz sama wypić tą nalewkę

daj mail lub gg dawno nie zamoczyłem a ty się nadajesz

a można prosić o jakieś madre wypowiedzi?

Złe forum na to wybrałaś.

w jaki sposób ją zepsułaś ?

jeśli masz drukarkę to wydrukuj to co napisałaś w pierwszym poście, słowo w słowo, daj mamie tę wydrukowaną kartke, niech ona mu to da do przeczytania, reakcja może być różna bo zniszczyłaś jego ciężką i żmudną pracę, ale mimo wszystko powinno być dobrze, powiedz że go bardzo kochasz i zrobiłaś to z miłości, jedno jest pewne, MUSISZ SIĘ PRZYZNAĆ, bo tak się po prostu nie robi, czy Tobie by było miło jakby On grzebał Ci w podpaskach ? bo to mniejwięcej tak wygląda, postąpiłaś bardzo nie fair w stosunku do niego (p.s piszę z fona literka po literce dlatego tak krótko)

chcę Ci pomóc bo widzę że cienko z wypowiedziami, jestem w parku i piszę z fona

jak ja bym był Twoim ojcem i zobaczył to co napisałaś w pierwszym poście to bym przestał pić, serio

jakie forum takie rady he he

Walcz o tatę!! Proszę cię o to! Ja tego nie zrobiłam i teraz mam ochotę umrzeć, tak jak mój tato..