Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy szesnastolatek jest w stanie podołać ojcostwu?

Polecane posty

Gość gość

dowiedziałam się że szesnastolatek, kolega mojego młodszego sporo ode mnie barata, spłodził dziecko. znam tego dzieciaka żal mi go...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz ci napisałam, ze powinien tej suce dodac tabletke poronną do napoju albo innym sposobem wywołac poronienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szesnastolatek który ewentualnie mógłby podołać ojcostwu nie spładza dziecka w wieku szesnastu lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz ma 30 lat i nie jest w stanie podołać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój kolega podołał. mało tego na 18 urodziny urodził mu się trzeci syn :D i dał radę, są na prawdę ustawioną rodzinką aa i dodam że nie wywodzi się z patolki, jego ojciec był wtedy dyrektorem sporej szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak: powyżej 20-ego roku życia to zależy od charakteru. Są faceci co mając 20 lat świetnie się sprawdzą, bo są mili, pełni ciepła, mają ochotę i czas dla dziecka. Są tez tacy co mają i po 30 lat ale ni uja się nie nadają do tego, bo są dupkami zapatrzonymi we własne interesy. Natomiast 16-17 latek to jednak dramat, to jeszcze dziecko, rozumuje, mysli i czuje inaczej niż osoba dorosła. Może być“ inteligentny, oczytany, zdolny ale pewnych mechanizmów nie przeskoczy, jest po prostu mało dojrzały emocjonalnie i społecznie i bez pomocy rodziców moim zdaniem się nie obejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda-rodzice grają tu kluczową rolę-wiem,bo sama jestem mamą 16-latka-taty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To opowiedz proszę coś więcej. Czy synowi bardzo doskwiera to, że inni sobie chodzą na piwo a on w pieluchach> ? a może nie poczuwa się i i tak sobie gdzieś chodzi z kumplami gdy dziewczyna i matka bawią dziecko? jak to u was jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, że rodzice odgrywają tu kluczową rolę - rozmawiają z dzieckiem i uczą o antykoncepcji, żeby nie rozmnażać się w wieku 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko w wieku 16 lat u faceta? słabo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy.. Podolac moze - ale tylko w opiece, bo jednak finansowo to tylko jego i jej rodzice. widzialam podobna sytuacje. Ojciec dziecka codziennie przychodzil po kilka godzin po zajeciach. myl razem z matka dziecko, wychowywal. mieszkali osobno do 3 rz dziecka. Pozniej sie z roznych powodow rozstali. Opiekowal sie dzieckiem na codzien, nie bylo mowy ze np. on nie przyjdzie bo tak, musial i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale autorko czegos tu nie czaje...zal ci chłopaka bo co? bo nie [pouzywa sobie juz w zyciu? a tej laski ,matki dziecka ci nie zal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda mi chłopaka, bo jednak znając jego i9 jego rodzinę, on ma głowę na karku. Jest dobrze wychowany, grzeczny i uświadomiony, żaden tam ciemnogród. Jego mi żal, bo prawdopodobnie to dziewczyna wkręciła go że bierze tabletki, myslac "jakoś to bedzie". moim zdaniem to na kobiecie spoczywa wieksza odpowiedzialnosc, bo to nie on w razie czego się zbrzuchaci tylko ona. powinna była nalegać by nosił prezerwatywę lub powinna byla brac tabletki. jesli zapomniala zazyc lub wierzyła w stosunek przerywany to wybaczcie ale mi jej nie żal. natomiast jego mi żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głowa na karku? hahaha chyba mówisz o tej małej główce na małym karku :P Taki kumaty, mądry, a wpadł? Daruj sobie :o Tak oczywiście biedaczek, żal go, nie jego wina :o To zła dziewucha podstępnie mu na ku...sa wsiadła :o Okłamała, że tabletek nie bierze! Wszystko jej wina! Jakby był mądry to w tym wieku podarowałby sobie niebezpieczne igraszki z pannami i nawet jak już współżył to mimo wszystko używałby gumek... aaaaa, no tak :o zapomniałam wszystko to ta zła dziewczyna...... :P Nie wierz też w bajki, że "to zależy od człowieka" moja droga - ten dzieciak nie podoła rodzicielstwu, bo skoro jest na tyle głupi żeby się bzykać z kim popadnie bez zabezpieczenia to ojcostwu też nie podoła. Jest takim samym debilem jak ta dziewczyna. Ponadto uważam, że to mocno za młody wiek na współżycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli zapomniala zazyc lub wierzyła w stosunek przerywany to wybaczcie ale mi jej nie żal. natomiast jego mi żal. xxx wiesz co? pierdyknij czołem w ścianę :o jego tak samo mi nie żal jak sie nie umie bzykac to się nie bzyka. Na nim też spoczywa odpowiedzialność TAK SAMO. Smarkacz ma przy książkach siedzieć, a nie pukać panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tak ci go żal autorko to mu jeszcze du/py nadstaw i go pociesz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie go nie żal. mógł się nie bzykać to nie byłoby problemu. oboje sa tak samo winni chyba skoro gumy nie zakładał to powinien mieć na uwadze wszelkie konsekwencje w końcu to jego życie. chyba jednak nie jest taki kumaty jak nam tu wmawiasz :o jakie to typowe niczym na osiemnastowiecznej wsi: ino jej wina, ino jej, a łon niewinny, łona go uwiedła i zmusiła i jeszcze mu życie biedaczkowi zmarnowała, zabić jąąąąą, powiesić!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego mi żal, bo prawdopodobnie to dziewczyna wkręciła go że bierze tabletki, myslac "jakoś to bedzie". jesli zapomniala zazyc lub wierzyła w stosunek przerywany to wybaczcie ale mi jej nie żal. natomiast jego mi żal. xxx tylko kobieta kobiecie potrafi być taką suką jednocześnie użalając się nad facetem który zawinił tak samo co za czarnogród :o Faceta ci żal bo gumy nie założył :o faktycznie d/u/p/y mu daj na pocieszenie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak ci go tak zal to daj mu d**y na pocieszenie :) Bidulek pewnie nie umial założyć prezerwatywy . Umoczył o niech teraz bawi dzieciaka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam parę przypadków, że dali radę. Wiadomo, że jest ciężko, ale przy wsparciu reszty rodziny da się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z wyżej napisanymi odpowiedziami. Jak chce się seks uprawiać to trzeba liczyć się że wszystkimi tego konsekwencjami. Był na tyle dorosły żeby uprawiać seks to musi teraz wziąć odpowiedzialność za to że mial "głowę na karku" a tak w ogóle głowę to on miał raczej gdzie indziej. I widać jaki jest uświadomiono skoro nie wie skąd się dzieci biorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby rozmowy z dziecmi gwarantowaly,ze nasze dzieci nie popelnia bledow- swiat bylby idealny,ale niestety tak nie jest.Latwo jest wylac wiadro pomyj na rodzicow,bo nie uswiadomili,bo nie rozmawiali,bo...bo...bo...mozna by wymieniac w nieskonczonosc.Latwo jest oceniac,choc nigdy w takiej sytuacji nie bylismy i zaraz swiete oburzenie... Nie wiem,ile macie lat,ani w jakim wieku sa wasze dzieci,ale zanim rzucicie kamieniem,upewnijcie sie,ze same jestescie bez skazy - pozdrawiam,mama 16-latka- taty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja i tak będę twierdzićź że to nie jest jego niedopatrzenie, chłopak prymus, same piątki w szkole, elokwentny, oczytany, nad wiek rozwinięty, dojrzalszy niż rówieśnicy. I co, nadal wmawiacie że to on był nieuświadomiony i to jego wina??? Proszę was, chłop co konkursy wygrywa nie wie ze sie gume zakłada??? nie uwierzę w to, nie uwierze ze ta ciąża to głównie jego sprawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie to ona jakaś nie ten teges. mój wujek docent na uczelni miał sytuację że przed laty jego jeszcze wtedy dziewczyna go wkręciła że ma niepłodne i że ma jakieś zaburzenie że lekarka jej powiedziała że w ciążę na pewno nie zajdzie. I co> i zaszła, w wujek uwierzył jej i wpadka. nie wierz nigdy kobiecie, ot co. a co do tych tekstów "to sama daj mu d..." skąd takie wnioski???? widzę że jesteście zboczone, autorka broni chłopaka bo go zna a ty jedna z drugą od razu teksty ze ma na niego chęć. zboczone pipy, głodmemu chleb na mysli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie mówi że to tylko jego sprawka ale nie ma co go na ołtarze wynosić bo winę ponoszą oboje. Może jednak to był temat tabu w domu bo rodzice bardzo często uważają że od uświadamiania jest szkoła a to g... prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobra oboje są winni ale jakoś nie mogę w to uwierzyć że to on cxzegoś nie dopatrzył, znam go to jest koleś co z czterdziestoletnimi facetami się dogaduje i to wcale nie przy wódce. bo wódki nie pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety,kiedy zostaje się rodzicami w tak młodym to większy problem dla dziadków tego dzieciaka,niż dla smarkatych rodziców. Teraz coraz częściej gimbaza się rozmnaża, bo nie ogarnia antykoncepcji.Wiem,że ktoś tak młody sam sobie nie poradzi bez wsparcia finansowego i psychicznego od rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tanga trzeba dwojga...a wina,choc raczej wole nazwac to odpowiedzialnosc ,lezy po obu stronach,choc wiadomo,ze najwiecej obowiazkow spada na dziewczyne,a raczej jej rodzicow.W naszym przypadku,my finanaujemy poki co alimenty,syn odwiedza malego i stara sie pomoc,na ile potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żal mi go, wpadł, teraz żadna normalna do konca zycia go nie zechce bo dzieciaty. żal mi bo go bardzo lubie i żal mi ze zmarnował życie. nawet nie wiadomo czy nadal kocha te dzewczyne. jak ja mialam 16 lat to miałam ulotne te milości, nic poważnego, to nie jest wiek kiedy sie mysli i czuje poważnie. Żal chóopaka, koledzy na piwko i na boisko a ten będzie pieluchy zmieniał, dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×