Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak często zmieniacie tusz do rzęs?

Polecane posty

Gość gość

Ja kupiłam sobie jeden w maju chyba, byly rewelacyjne efekty ale teraz już się nie nadaje... czytalam, że tusz się powinni wymieniać co 3 miesiące, to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak przestaje "działać", czyli co ok. 4 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 3-4 miesiącach - z zasady szybciej mi się kończy niż "psuje".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulululi
2-3 miesiące, tusz wysycha i jest do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fellada
ja się na codzień sporo maluję więc dla mnie tusz i tak wystarcza max na 3 miesiące, teraz używam rimmel wake me up, ma dodatkowo ma witaminy i ekstrakt z ogórka dzięki czemu ładnie odżywia rzęsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale żałosna reklama... :o to musi być jakieś straszne góowno, skoro tak tym spamujecie... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 3 do 6 miesięcy, zawsze biorę inny i srednio co drugi wywalam lub komus daje, nie umiem kupić tego idealnego, miałam ze 3 swietne ale to jeszcze nie było to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie jak się kupuje droższe, to często są to takie, które już jakiś czas leżą i jeszcze szybciej wysychają, bo są po prostu stare tak, tusze powinno się wywalać po max 4 miesiącach z tego prostego powodu, że zamieniają się w siedlisko bakterii i ktoś z wrażliwymi oczami może się zdziwić przy codziennym używaniu i tak ten tusz w te 3 miesiące się wykończy więc nie ma problemu a dobre tusze dużo nie kosztują, więc można szaleć ja nie uznaję wydawania na tusze więcej niż 30zł- większość popularnych firm spokojnie się mieści w tym przedziale, a te które normalnie kosztują po 60 też można capnąć w promocji za połowę ceny świetne są też tusze z Oriflame, a tam często promocje i dobry tusz za 10zł.... mama lata używała Lancome, Rubinstein itp, ale ostatnio te tusze bardzo się pogorszyły jakościowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fellada
u mnie generalnie wyznacznikiem nie jest cena a jakość maskary, zawsze sie tym sugeruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robię to zdecydowanie często. Nie lubię przyzwyczajać rzęs do jednego tuszu... ostatnio używałam eveline - ale mnie mocno uczulił, teraz kupiłam Ingrid All in One

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka445
Ja zmieniam, co 3-5 miesięcy zależy jak często używam. A co do zmian marki, to od lat jestem zakochana w tuszach Maybelline. Teraz mam Push Up Drama, który robi efekt sztucznych rzęs. Zrezygnowałam z doklejania kępek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabelka90
Ja w ogóle lubię tusze tak tydzień dwa po otwarciu, inaczej formuła jest trochę z byt rzadka. Staram się używać 1-2 opakowania i kupować coś nowego. Jakieś propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulijka
A jakie masz rzęsy? Podpowiedz coś, żebyśmy mogły coś polecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwiawiatkowska
To zależy co rozumiemy pod pojęciem "zmieniacie". Ja mam kilka tuszy bo co jest promocja w rossmannie to wykupuję ich trochę także zmieniam bardzo często ale wracam do nich. Ostatnio bardzo mi się podoba efekt push-up na rzęsach i naczytałam się o maybelline the falsies push up drama i trochę mnie kusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×