lodzik

Pytanie kieruje do pań. Kiedy w związku zdecydowalyscie się na wzięcie do ust? Czy zajęło wam dużo czasu przekonanie się do tego, czy nie mialyscie najmniejszych oporów przed lodzikiem. Pytam, bo chciałabym w końcu zadowolić mojego faceta w ten sposób :-P. Macie jakieś swoje techniki od których wasi faceci wprost się rozplywają? A może wgl tego nie robicie? I co robicie ze sperma? Pozwalacie zeby doszli w ustach ?

Nigdy! My na kafeterii się nie puszczamy, a błonę w gardle też zachowujemy do śmierci!

mam jedną super technikę od której faceci dostają do głowy. każdy (tzn trzech) był w szoku. to mój tajny sposób:)

jestem z facetem miesiac, niedawno pierwszy raz uprawialismy sex, poszlismy pod prysznic, zrobilam mu loda i doszedl w moich ustach. nie mam problemu z przelamywaniem sie do tego typu akcji. spermy nigdy nie lykam ;)

tez mam swoja technike ale nie potrafie jej zbytnio wytłumaczyc. jezykiem smyram taka żyłke pod żołędzią i od razu facet dostaje spazmów :)

Oj tam tajny, podzielić się można :-)

Skoro nie polykac spermy, to co z nią zrobić przecież nie wetrzec w prześcieradło :-P

jak to co. jak facet lezy to po prostu sperma ląduje na jego podbrzuszu a jak stoi to spływa po moich cyckach :P