Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dobre strony związku z rozwodnikami lub rozwódkami

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie: jakie są według Was plusy związków panien lub kawalerów z osobami, które już kiedyś miały mężów lub żony i niejednokrotnie posiadają też dzieci. Jakie plusy dostrzegacie? Czy takie doświadczenie pozytywnie wpływa na późniejsze relacje, np. takie osoby są bardziej dojrzałe, bardziej odpowiedzialne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jak leży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego żadnych? Takie osoby najczęściej mają już inne- dojrzalsze spojrzenie na życie. Wiem, bo sama jestem rozwódką i takie przejścia bardzo kształtują charakter. Poza tym mam dziecko, więc będę szukała męzczyzny powaznie myslącego o życiu i o stworzeniu z nami rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaaaaaa dopiero będziesz szukała! to morze zacznij się mądrować dopiero jak go znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę szukała, ponieważ ojciec mojego dziecka i mój mąż się nie sprawdził, a dziecko ma gdzieś. Odpowiedziałam autorce jakie są plusy związku z rozwodnikiem lub rozwodniczką. Własnie takie, ze taka osoba szuka kogoś na stałe, chce mieć rodzinę pełną, a nie bawić sie uczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma plusów, bo taka panna nie ma pojęcia o życiu w małżeństwie i trzeba to wszystko jeszcze raz przechodzić. A można trafić na gorszą niż była żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem rozwodnikiem i nigdy nie chciałbym panny! Takie osoby nie mają właśnie pojęcia o życiu i związkach. bałbym się- po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja żyję od 2 lat jestem z rozwodnikiem który ma dzieci i Cieszy mnie to bardzo bo nie zmusza mnie do rodzenia. Oczywiście chciał by mieć ze Mną jeszcze jedno dziecko ale jego instynkty tacierzynskie są zaspokojone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idealny partner to bajka
plusy są bardzo duże, doświadczenie życiowe, doświadczenie w związku, nie pchanie się na siłe w związek tylko bardziej z głową ( choć też nie wszyscy ), plus jak są dzieci to nie ma parcia od razu na dzieci, czyli ta druga osoba wchodzi już w gotowy układ. Niemniej, trzeba by się dowiedzieć o powody rozpadku poprzedniego/-nich związków, bo może taka osoba się po prostu nie nadaje do nich wogóle ( wiele takich osób jest ), i najlepiej złapać te info z innych źródeł niż osoba o której mowa, bo o sobie nikt nie powie obiektywnie raczej. Rozwodnicy nie łatwy temat ale można też trafić często tz. diament w gó/wnie, który po umyciu po prostu jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo alimenty byle żony to czasem przeraza ale ktos kto kiedys byl glowa rodziny nawet po rozpadku 1 zwiazku moze znow pelnic te fukcje. Moge wam dac rade co do rozwodników :D dowiedzcie sie jak najwiecej o poprzednim małżeństwie swojego albo swojej partnerki i nie robcie tego samego co wasza poprzedniczka. Zazwyczaj dzieki temu jestesmy tymi lepszymi partnerkami ;) mimo ze ona trzyma jego skarby tzn dzieci i tak my mamy pierwszeństwo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w związku z rozwodnikiem, mam 30 lat, chciałabym , byśmy już mieli dziecko, po tych 5 latach związku, ale partner właśnie chce jeszcze czekać kilka lat ze względu na to, ze ma już dwoje. Akurat to nie jest plus wg mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja własnie znalazłam, taki brylant w g*****e poprzedniego związku. Rzucany jej widzimisię, czy chce z nim być, rozdarty pomiędzy miłością do dzieci, a niechęcią do niej. Ale znaleźliśmy się i zrobimy taki związek, który przetrwa wszystko i rozwodu nie będzie ;) czasem ludzie za szybko podejmują decyzję, właśnie dlatego rozwodów jest tak wiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do rozwodki z dziecmi i tak nie znajdziesz bo cie zaden nie bedzie chcial :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się nie związała z rozwodnikiem z dziećmi. Bez dzieci też mocno bym się zastanawiała... To jednak facet po przejściach, a jak ma dzieci, to oznacza, że będzie je zabierał do siebie (w przyszłości do nas) i będzie się widywał z byłą... jak nie chce dzieci widzieć, to z kolei dobrze o nim nie świadczy. Jakby nie patrzeć tak źle i tak niedobrze. Rozwodnik bez dzieci już lepszy, tylko trzeba byłoby wybadać, z jakiego powodu był rozwód, a nie tylko opierać się na jego słowach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma zadnych i to pisze panna ktora 8 lat byla z rozwodnikiem z dziecmi,8 zmarnowanyc lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że panna bez zobowiązań zwiąże się z rozwodnikiem z dziećmi tylko kiedy jest młoda i głupia, czyli tak ok. 20-stki. Wtedy kocha się bezwarunkowo, nie zastanawia, co będzie dalej. Kobiety ok. 30-stki i starsze wiedzą już, że ten miód nie taki słodki. Chyba, że kobieta też jest po rozwodzie i ma dziecko/dzieci, wówczas oboje są z podobnym bagażem doświadczeń i mogą spróbować to jakoś pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaje, że to nie jest kwestia rozwodnik czy kawaler tylko człowieka jakim jest i na jaka osobę trafił wcześniej. Poza tym nie powiedziane jest, że pierwszy wybór jest dobry ;) człowiek nie jest wszechwiedzący i skąd może wiedzieć, że ta osoba nie jest jego jedyna. Nie dyskwalifikujcie ludzi z bagażem życiowym. Mój rozwodnik np jest najwspanialszym facetem jakiego poznałam w najgorszym momencie mojego życia i już mimo, że nic o nim nie wiedziałam to czułam, że należymy do siebie. Gdybym wtedy na to zwróciła uwagę to nie było by mnie już tutaj. Opiekował się wcześniej swoimi dziećmi to znaczy ze da rade zaopiekować się mną i moimi też da radę :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja trafilem na rozwodke juz troche zaniedbana i zapuszczona. Ale bardziej zwracalem uwage na charakter i nastawienie. niestety po juz po dwoch miesiacach zaczelo jej odwalac: fochy o byle co, obrazanie sie i kazda p*****le, nastawienie na siebie, czyli ona tylko w centrum, szantaz emocjonalny, na szczescie zorientowalem sie w pore, ze nic dla nie znaczylem, wazna byla tylko kasa i jej potrzeby, a ja nawet nie bylem na drugim miejscu, tylko na trzecim albo czwartym. Nigdy wiecej rozwodek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też się związałem z rozwódką i pewnie niedługo się rozstaniemy1 Jest bardzo roszczeniowa, zachowuje się jak księżniczka! Wciąż się czegoś czepia. Nie daje od siebie nic, a tylko wymaga. A gdy nie spełniam jej oczekiwań,. to wygaduje mi, ze jestem taki sam jak jej były maż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×