Powiedzcie jak jest naprawdę w UK, Francji i Niemczech

z tymi uchodźcami i ogólnie muslimami. Bo jak się czyta niektóre wypowiedzi w necie, to można odnieść wrażenie, że tam już teraz panuje chaos, niemal wojna domowa, zamieszki, kraje opanowane przez muzułmanów, generalnie "koniec świata" nadchodzi. Nie interesuje mnie koloryzowanie tylko jak jest naprawdę. Czy rodowici mieszkańcy tamtych państwa też są tak wrogo nastawieni do nich? czy raczej są im obojętni tak jak np. polacy czy ukraińcy a to my siejemy taki ferment? Czy doswiadczamy upadku cywilizacji i niedługo ciężko będzie tam znaleźć białego człowieka albo wszystko wysadzą w powietrze i będzie koniec?