Gość brumka2104 Napisano Wrzesień 6, 2015 Witam. Jakie mam szanse aby dostawać alimenty od matki i czy mam podstawy aby ją podać do sądu właśnie o to? Moi rodzice są po rozwodzie 12 lat, mieszkałam z matką od tamtej pory. W 2012 roku poszłam na studia do innego miasta i od tamtej pory dawała mi 400 zł miesięcznie, tyle samo co ojciec. 5 miesięcy temu pokłóciłyśmy się, przez pierwsze 2 miesiące naszej kłótni wysyłała mi połowę mniej pieniędzy motywując się, że musi kupować sobie drogie lekarstwa, myślę, że to była tylko wymówka, ponieważ dowiedziałam się że była na wakacjach z obecnym mężem oraz kupowała dużo rzeczy do domu i drogie zabawki siostrze. Od lipca nie dostałam już ani grosza i nie zapowiada się abym dostała cokolwiek gdy wrócę od października na studia. Matka pracuje w dwóch szkołach, jej mąż także, więc jestem pewna, że te poczynania wynikają z jej złośliwości wobec mnie. Pisała mi także wiele e-maili,w których wytykała mi,że dała mi laptopa rok temu i telefon dwa lata temu. Czy to można traktować na poczet utrzymania w tym momencie? Stwierdziła też,w którymś z e-maili że nie ma obowiązku dawania mi pieniędzy i żebym poszła do pracy. Czy jest sens podawać ją o alimenty czy odpuścić? Proszę o radę, nie wiem jak to wszystko wygląda prawnie.Boję się że wymiga się i obróci to przeciw mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach