Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po jakim czasie facet powinien sie oswiadczyc

Polecane posty

Gość gość

Jezeli oboje mamy 30 lat to po jakim czasie facet powinien sie oswiadczyc zakladajac ze widujemy sie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile jestescie razem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mojego męża poznałam po 30. i oświadczył się po niecałych dwóch latach, ale my zamieszkaliśmy razem po kilku tygodniach i w ogóle wszystko szybko się potoczyło. Każdy przypadek rozpatrywałabym indywidualnie, ale wydaje mi się, że jeśli po 2-3 latach związku mężczyzna nic nie wspomina na temat wspólnej przyszłości, to znaczy, że nie traktuje kobiety zbyt poważnie i nie zamierza się żenić. Jest z nią z wygody. Ale zaraz, "widujecie się" codziennie? Czyli nawet razem nie mieszkacie a ty już o ślubie myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:56 a co to mieszkac trzeba żeby myśleć o slubie??? co za durne czasy!! uważam ze to co się dzieje obecnie to woła o pomstę do nieba. Czy ty mądralo słyszałaś że rozwodzą się małżeństwa w równym stopniu te co mieszkały razem przed slubem i te co nie mieszkały? to mieszkanie na kocia łapę g****o daje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że powinien oświadczyć się po 2 latach 3 miesiącach 4 dniach 15 godzinach i 30 minutach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę że po 43 stosunkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotykamy sie od roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:06, u mnie się sprawdziło. Dzieląc z kimś życiową przestrzeń naprawdę poznajesz partnera i dowiadujesz się jak reagujesz na niego w codziennych, domowych sytuacjach. Na jego pedanterię bądź bałaganiarstwo, na jego chrapanie, nawyki i masę innych rzeczy, których nie dowiesz się "randkując". I nie atakuj mnie, bo nigdzie nie napisałam, że to gwarantuje udane małżeństwo. Udane małżeństwo gwarantują tylko uczciwość i szacunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×