Już sam nie wiem co robić. Doradzcie coś

Byłem w związku z dziewczyną przez prawie 2 lata. Zerwałem z nią ponieważ w pewnym momencie uświadomiłem sobie że coś wygasło z mojej strony wygasło i musiałem być wobec niej szczery i uczciwy (albo przestraszyłem się tym że ona coraz częściej mówiła o ślubie i tak sobie to może jakoś przekminiłem "na siłe" ze coś wygasło bo się poprostu przestraszyłem. Nie wiem....) Ok 3 tyg temu spotkaliśmy się przypadkiem, sama do mnie podeszła, chwile pogadaliśmy, potem jeszcze chciała pogadać przez tel i tak jakoś odnowiliśmy kontakt po 1,5 roku. Nawet byliśmy w kinie tak po "koleżeńsku". Przez ten cały czas rozstania przewijała się w mojej głowie, w pewnym momencie nawet doszedłem do wniosku że żałuje że zerwałem. Teraz jest tak że momentami chcę do niej wrócić ale boję się glębszych uczuć bo nie jestem siebie pewny że kiedyś znów jej nie zranie a tego bym nie przeżył (bardzo przeżyłem to że z nią zerwałem i tak bardzo ją zraniłem) Ona jest w w stanie dać mi 2 szansę bo mi to powiedziała. Jakas część mnie mówi mi żebym spróbował ale z kolei inna podpowiada że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki bo sytuacja może się powtórzyć mimo moich szczerych chęci, znów ją zranie i wtedy to już chyba tylko palnąć sobie w łeb :-( Fizycznie mi się podoba, jest mega seksowna, śliczna itd ale czy w pewnym wieku i momencie fizycznosc to nie jest za mało...?? Co o tym myślicie??

PROWO;)

Tak szczerze bez ściemniania: co Autor miał na myśli? :/

jest sliczna? jest napewno prostytutka ma 2 mieszkania 4 domy i 6 dzialek?

napewno autor lubi panienki z agencji.;)

Jak chcesz odzyskać dziewczynę załóż taki temat człowieku, to coś Ci może doradzą.

autor sam nie wie czego chce,myslal ze jak juz spotkal dziewczyne to koniec ,juz z nim bedzie a zawsze.NIE , NAD TYM TRZEBA PRACOWAC I TO CODZIENNEIE!za kogo ty sie masz?

daj spokój, robisz dziewczynie mętlik w głowie, sam nie wiesz czego chcesz. Niech znajdzie, kogoś, kto ją doceni, kto będzie świata poza nią nie widział, dla kogo będzie tą jedyną. Dziewczyna atrakcyjna jes więc na pewno, kogoś znajdzie, Ty jej tylko to uniemożliwiasz. Tak więc odwal się od niej.

wlasnie odwal sie od niej daj jej zyc.ty sie nie nadajesz do niczego.cwelu.:p

autorze jestes chory? jestes pissda a nie facet , jestes bez respektu .

czy w pewnym wieku i momencie fizycznosc to nie jest za mało...?? x właściwie przyznał się, że chce tylko zamoczyć i znów zniknąć. Porażka nie facet.

Bardzo łatwo mnie oceniacie a to nie jest takie proste jak wygląda. Zycze Wam żebyście nigdy nie znaleźli się w mojej sytuacji bo jak się znajdziecie to wtedy może wspomnicie ten temat.

przeciez ty nie miales zadnej dziewczyny:p

To odpowiedz dlaczego myślisz o powrocie skoro chodzi tylko o seks? Czy Twoja była jest dla Ciebie sexlalką? którą można używać? Czy jednak dopuszczasz do głosu inne uczucia niż chuć?

wolalabym sie puszczac za pieniadze niz byc z toba.co z ciebie za pissda?

do autora pissdy!przeciez to wszystko co ty tu wypisujesz jest klamstwem.kogo chcesz oszukac?

W wiele uwierzę, ale nie w to że była autora gdziekolwiek z nim wyszła i jeszcze powiedziała, czy dała do zrozumienia, że jest gotowa do niego wrócić. Tak sama z siebie? bez przepraszam, nie wiedząc na czym stoi? Tu już ewidentnie fantazja chłopaczka poniosła.

Zawsze sie znajda tacy ktorzy fantazjuja! Autor ma cos z glowa! goodbye

Nie myl przyzwyczajenia z miłością. Przyzwyczaiłeś się do niej i tyle. Do psa też się można przyzwyczaić, ale on nie nadaje się do zakładania rodziny.

Autorze NIC nie napisałeś z rzeczy naprawdę ważnych. Jak się wam układało? Czy mieszkaliście razem? Czy macie wspólne chobby? Jak spędzaliście czas razem? Czy jesteście dopasowani seksualnie? Czy macie podobne wartości? I mnóstwo innych pytań...