Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnażonaniemęża

Chyba niestety nie kocham męża.

Polecane posty

Gość gość
Z tym psychologiem to dobry pomysł, bo ciężko zmienić "nawyki", które wyniosło się z domu. Np. mój brat to czysty ojciec, nie okazuje uczuć, o prezentach nie ma mowy itp. Jego małżeństwo się rozpadło, mimo że starał się je ratować. Tylko czy twoj mąż zgodzi się na pomoc psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest zaangazowany jak dla mnie i nie dba o ten zwiazek, musicie pogadac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ludzie sie nie zmieniaja. Przynajmniej ten typ ktory opisujesz. Rozumiem cie doskonale. Pieniadze szczescia nie daja ale w szczesciu pomagaja. Dobrze ze maz zarabia i dba o to by niczego w sensie fizycznym wam nie brakowalo. Szkoda ze z dobrym slowem i milym gestem na co dzien szczedzi. Powinna byc rownowaga miedzy jednym i drugim. Czasem ci biedniejsi sa szczesliwsi bo wspieraja i darza sie chocby milym gestem(poprzytulaja,razem gdzies wyjda albo razem pobawia z dzieckiem :)) czy to tak wiele? Ty kochasz meza tylko on nie potrafi tego docenic. Nie stara sie bo mysli ze juz jestes zaklepana. Zakichany urzedas. Moze w poradni dla malzenstw wam jeszcze pomoga. Powodzenia kochana i sil zycze bo w koncu ile jedna strona ma sie starac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopiszę swoją historię. U mnie drze mordę od 3 lat i nic wiecej. Nie slyszalam komplementu zadnego!!!a jedynie krytykę, przestalam tez komplementowac jego, bo gowno to dawalo. mimo ze podobal mi sie to przestalam zwracac uwagi na jego zalety. zbrzydl mi. jego darcie mordy i wyzwiska w stylu leniwej krowy czy downa. wszystkie kobiety dookola sa piekne, chociaz te ktore komplementuje to lalunie z przerysowanym makijażem i krotką spodnica. no cóz jego gust. obecnie tydzien temu znowu bylo darcie ryja i przyszedl dzis odwalic seks jak i wczoraj. zaspokoic sie i nic wiecej. a mi przykro. tak bardzo przykro. marzy mi sie spokojny facet, ktory nie krzyczy, ktory przytuli i poglaszcze. nie wysmieje lzy, nie zlekcewazy i powie cos na pocieszenie. to wszystko. patrze na wszystkich facetow dookola i wydaja mi sie lepsi od niego. są opiekunczy, spokojni, nie krzycza i nie zaznaczaja swojej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mi się wydaje, że jest taki zamknięty w sobie i raczej tego nie zmienisz. wizyta u terapeuty to dobry pomysł jeśli masz z tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupi faceciku bo mężczyną cie nazwac nie mozna. Nic o mnie nie wiesz, a glupiutka mozna nazwac Ciebie, pytac sie na internetowych forach czy kochasz meza czy nie i wypisywac jego wady. Ja naszczescie spotykam na swojej drodze kobiety a nie takie smieszne waginy jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×