Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak to ubrac w slowa , mam dzis zebranie.

Polecane posty

Gość gość

Chce by padły jakieś ustalenia - zakaz przeprowadzania chorych dzieci i odsylaniech do domu. Nie mowie tu o lekkim katarku, ale nieraz widzialam ze chodzą mocno chore dzieci. Czy zdanie - czy będzie w jakiś sposob egzekwowany zakaz przeprowadzania chorych dzieci - jest ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyśmieją sie pracujące biznes women :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bedzie ok. U nas dyrektorka poruszyla temat, powiedziala, ze dzieci które widać, ze są chore nie będą przyjmowane na zajecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje, że i u nas poruszy. Koleżanka właśnie prowadzą dziecko z zapaleniem oskrzeli, a moja już 4 tydzień w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow! Wielka pani ma od niedawna dziecko w przedszkolu i będzie DZIAŁAĆ. Amerykę odkryła :D Nauczy innych rodziców i przedszkolanki :D Ty myślisz, że to takie proste? Po pierwsze większość ludzi posyła dziecko do przedszkola, bo musi, a nie chce. Zwykłe przeziębienie daje objawy przez 1,5 tygodnia ( z kaszlem dłużej) i żaden pracujący rodzic nie może sobie pozwolić na tyle wolnego, a po drugie objawy nie są równe z zarażeniem, dziecko może "prądkować" zanim zacznie prychać. PRZEDSZKOLE równa się CHOROBY Musisz się z tym liczyć posyłając tam dziecko. Chcesz o nie zadbać, zatrudnij opiekunkę - jej możesz stawiać warunki żeby chora nie przychodziła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spinaj się tak, bo ci zylka pęknie. Znam zasady, sama pracuje w przedszkolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow! Wielka pani ma od niedawna dziecko w przedszkolu i będzie DZIAŁAĆ. Amerykę odkryła smiech.gif Nauczy innych rodziców i przedszkolanki x a ty nie bądź taka hop do przodu coś sie w końcu musi zmienić w tym temacie, tak dalej nie mozę być że rodzice przyprowadzają chore dzieci, co to za argument że miała z kim zostawić? A CO MNIE TO OBCHODZI?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podjelam rozmowę. Wywiązała się dość długa dyskusja, wiekszosc rodziców mnie poparła, cześć siedziala cicho (zapewne ci wysyłający chore dzieci ;) ). Ustalono, że chore dzieci będą odsylane do domu, a gdy rodzic się upiera, że ten kaszel ich dziecka jak u gruźlika wystapil z powodu alergii, to będzie wymagane zaświadczenie od lekarza. Gosc - 14,51 - skąd wiesz od jak dawna moje dziecko chodzi do przedszkola? Nie sieje tu prosze swoich mądrości, bo gwarantuje Ci, że wiem więcej o przedszkolach niż Ty. Wychowała tez ponad 200 dzieci (rodzic dziecka przebywającego w placówce 10-12 h nie ma za wiele czasu na wychowywanie). Owszem, przedszkole = choroby, zdaje sobie sprawę, ale czy to znaczy, że dziecko z zapaleniem oskrzeli ma kaszlec na moje? Szkoda i mojego i cudzego, bo wymierzone choroba powinno być w domu. Jak ktoś nie może brac l4, to powinien dogadać się z babcia, ciocia, sąsiadka lub znaleźć opiekunek na czas chorob dziecka, a nie postępować w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko brawo! Coś się jednak powoli zmienia w tym temacie, może niektórzy zrozumieją że przedszkole to nie szpital i chorego dziecko ma być w domu, a nie zarażać innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w ubiegłym roku była sytuacja ze pani miała gorączkę i opiekowała się dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×