Temat rzeka...maz i porno

Witam, Na wstępie zaznaczę, ze ja nie z tych, dla ktorych oglądanie porno przez faceta, to jakieś wynaturzenie i zboczenie. Rozumiem to ze zobaczy-ja tez czasem obejrzę. Problem polega na tym, ze uprawiamy seks rzadko/za rzadko..raz góra dwa w mc. Myślałam, ze to przez, to ze pracuje, jest zmęczony. Zawsze starałam sie, go wytłumaczyć. Widziałam ze oglada porno na telefonie, korzystając z jego przeglądarki-afery nie robiłam. Ostatnio, nakręciliśmy wspólny filmik erotyczny i chciałam go zobaczyc, ale filmu nie było w galerii. Dopytywałam gdzie go ukrył/migał sie strasznie, aż go przycisnęłam i sie okazało, ze ma takie foldery ukryte-niby nic, ale tam kilkadziesiąt pornosow pobranych było...szoku doznałam. Po co mu to na dysku i w dodatku, tak sprytnie ukryte... Uznał, ze nic wielkiego, kilka pobrał kilka kolega mu wysłał. No, ale po co na dysku? Ukryte? Myśle, ze częstotliwość naszego pożycia jest tak zaniżona, przez te wlasnie filmy. Jest to możliwe? Ostatnio, czesto usypia na kanapie... Nie wiem, czy sie onanizuje-bo sie nie przyzna a ja za rękę (dosłownie :P) nie złapałam. Zastanawiam sie, czy to, ze oglada codziennie cos, jest juz jakimś uzależnieniem? Choroba?

no niektórzy mówia, że to uzależnia, czasem nazywając to nałogiem. zrób sie na gwiazdę porno i zobacz, jak to na niego działa.

Kurczę szkoda ze to przekłada sie na wasze pożycie bo porno to niby nic złego ale jesli nie rzutuje na pożycie a tu ewidentne Ochoty mu brak bo jest zasycony pornosami....katastrofa...

Ale ja wiem jak to działa-podoba mu sie. To nie tak ze ja do łóżka to tylko w piżamie do podłogi przychodzę... Mam wiele kolorów bielizny-czarny komplet bielizny, czerwnoy, biały, panterka, różowo czarna halka, czarna, itd pończochy i paski do pończoch/zawsze do tego obowiązkowo szpilki jego ulubione czarne albo ewentualnie czerwone. Zawsze wszysto ściągnie zostawiajac jedynie pończochy i ewentualnie szpilki. O czym to dowodzi niby?

aha, wiec ten styl mu się podoba i to bardzo. Dlatego zapewne ciężko przestać. Nie jestem psychologiem, ale może powinniście razem oglądać i daj mu robić swoje w Twojej obecności.

Wlasnie problem polega na tym ze ja kiedyś włączyłam podczas seksu jakis kanał z porno-wyłączył. Nigdy razem nie oglądaliśmy bo on nie chce. Woli sam sobie w ukryciu oglądać pozniej efekty takie ze raz w mc seks Kurfa jest mi normalnie przykro..zawsze sie śmiałam jak koleżanki robiły afery o porno...teraz sama sie czuje jak goowno

Wez mu powiedz ze albo sie zacznie z tobą pieprzyc jak nalezy albo pojdziesz w dlugą i bedziesz sie pieprzyc ile wlezie i z kim popadnie jak te panny z porno. Jak nie podziala slowa dotrzymaj, a on niech zostanie z telewizorem i reka w majtkach :)

Ewentualnie przyprowadz do domu jakiegos fagasa i mu powiedz ze on ma sex to ty tez miec bedziesz

Nawet nie wiesz jak bym chciał mieć żonę która twierdzi że seks 2x w miesiącu to stanowczo za mało. Leniwiec śpi od dwóch godzin, seks u nas w tym roku był 7 razy. Ja porno oglądam z przymusu.

Łatwo pisać...gorzej wykonać. Nie potrzeba mi jakis obcych facetów fizycznie wiec wiadomo ze to taka groźba bez pokrycia... Jak robiłam wczesniej aferę o brak seksu to była poprawa na kilka dni i znowu to samo..

a tym bardziej bym chciał żonę która mi robi aferę że seks za rzadko. Dziwny jest ten świat. Twój facet nie docenia co ma

Ja sie boje o to co bedzie dalej i ze faktycznie kiedyś nie dam rady tak dluzej byc gorsza i na pozniej niz porno...

Zadne gorzej, masz to na co godzisz się... Nic nie zrobisz to nic sie nie zmieni.

Najgorsze jest to ze on ma dopiero 28l a ja 26l/jego dziadki cześciej uprawiają seks niz my!

Porażka nie facet...

Dobrze Ci pisza ze masz go postraszyć, poromansuj z kims z sieci i to tak żeby się zorietowal, wtedy się przekonasz co jest grane. Być może ma kochanke?

*zorientowal

Ja w tym całym ambarasie doszukuje sie winy w sobie-ze jestem za gruba (nadwagę ma on), ze zle robie loda (nie narzeka a bardzo lubi), ze jest mu nudno (wszystkie zmiany pozycji proponuje ja) itd itd itd Nie wiem jak sie wyzbyć tego poczucia ze to moja wina...

Jest zazdrosny/sprawdza nawet jak "nie widze" moj telefon. SMS, wychodzące, przychodzące, fb, przeglądarkę-wszystko. Jak gdzies jesteśmy tez nie lubi jak z obcymi dla niego facetami gadam albo jak sie zbliżają. Obawiam sie ze bedzie dym jak zacznę z kimś romansować

Ty się nie obawiaj dymu tylko zrób go pierwsza

Kiedyś nawet szukałam wibratorów na allegro przy nim i wybrałam jeden nakazałam mu zakup skoro on nie daje mi tego czego potrzebuje...pośmiał sie i tyle. Podesłałam mu linki apropo kolejnej spiny odnośnie braku seksu. Myślałam ze taki środek perswazji mu cos poprzestawia ale jednak sie myliłam.

Tam są z******te laski z wielkimi c****i wy idźcie spać.

No i super ze sa tam takie laski/faceci tez sie zayebisci znajda i co z tego??