Kto jest po 30stce i dalej mieszka z rodzicami?

... i jaki jest tego powód że z nimi mieszkacie?

Dlaczego zadajesz takie pytanie? Mieszkasz z rodzicami i Ci to nie pasuje i szukasz "usprawiedliwienia"? Czy jest Ci dobrze i czujesz się pod presją społeczeństwa że to niby nie pasuje? Wszystko zależy od sytuacji, rodziny, Ciebie. Jak masz dobry układ w domu, możesz z nimi mieszkać całe życie, jeśli to "przechowalnia" to najwyższy czas coś z tym zrobić.

ja mam 31 i mieszkam z rodzicami, a powod chyba oczywisty: brak swojego mieszkania, brak dobrze platnej pracy, bieda. No ale grunt, że uchodźcy dostaną mieszkania od panstwa za darmo czyz nie? ;)

Niestety ja też, mieszkam jeszcze z rodzicami i chyba tak pozostanie bo brak pracy, bieda i brak perspektyw. Idzie się załamać :(

I ja. Mam pracę, ale jestem sama i z jednej pensji się nie utrzymam :(

Wszyscy z kafe :(:(:(:(:(:(:(

Ja mieszkam i jaki powód ? bo tak... wystarczy taki powód ?

ja mam 31 i nie mam chłopaka,pracuję,ale mieszkam z rodzicami. nie mam nikogo,mieszkać samej w czterech ścianach żadna przyjemność,nie miałabym nawet do kogo się odezwać.

to co sie stało ze nie masz jak można wiedzieć,jesteś nieśmiała wygląd czy jakiś kompleks ?

26 lat i nie mieszkam z nimi "dalej" a "ponownie" ;( oby jak najkrócej! tego sobie i i nnym zycze :)

Niestety ja też, mieszkam jeszcze z rodzicami i chyba tak pozostanie bo brak pracy, bieda i brak perspektyw. Idzie się załamać smutas.a ile masz lat skąd jesteś

a mnie nawet stać na mieszkanie, ale póki się nie ożenię to nie mam zamiaru spędzać samotnych dni w 4 ścianach.

Ja się wyprowadziłem od rodziców tydzień po 30 urodzinach, wynikało to jednak z tego, że wcześniej kupiłem dom, który musiałem wyremontować i zajęło mi to trochę czasu. Mieszkanie z rodzicami nie jest takie złe, jednakże trzeba dorosnąć i zacząć żyć na własny rachunek.

Za 1700 zł to ja się w samotne mieszkanie nie pakuję. Na razie mieszkam z mamą, dokładam się do interesu i mam na swoje przyjemności. Jest jeszcze jedna sprawa dosyć istotna, rok temu straciłem ojca i nie zostawię matki samej bo to się dla niej może depresją skończyć. Doceniajcie swoich rodziców bo dużo się im zawdzięcza, oni na starość też potrzebują naszej obecności.

Mam 33 lata i mieszkam z rodzicami. Jestem facetem. Dwa miesiące temu rzuciła mnie dziewczyna i wiem, że już innej nie znajdę. Taki typ ze mnie. Najlepsze jest to, że zacząłem budowę domu i tak sobie myślę, że po ch*j zaczynałem tę budowę skoro i tak do końca życia będę sam. Takie życie i co Wy na to?

tomek_a_tomek Czemu uważasz że nie znajdziesz innej , przecież jest wiele kobiet a ty z nową chatą na pewno będziesz miał lepsze wzięcie. A co się stało że cie rzuciła ?

Nie mieszkam z rodzicami od 15 roku życia, kiedy to podjalem pracę jako prac. młodociany.

Postaraj się o dofinansowanie z MDM- Mieszkanie dla Młodych. Naprawdę warto, można skorzystać finansowo i spłacać kredyt na dobrych warunkach. Na ich stronie można poczytać więcej: http://mieszkaniedlamlodych.com/