Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kochani, jak zrobić z tymi studiami, które właśnie rzucam?

Polecane posty

Gość gość

powinnam w tym roku bronić prace lic. ale cóż... napisałam ją do połowy, mam jeszcze kilka niezaliczonych przedmiotów, które musiałabym zdać, nie poradzę sobie już z tym a to i tak nie ma sensu, bo te studia to była totalna pomyłka. W dodatku potrzebując kasy na coś musiałam tyle pracować, że w ogóle nie mogłam poświęcać im czasu... Poza tym... te studia ta błąd, coś co mnie kompletnie nie interesuje! Poprawiłam maturę, w przyszłym roku wybieram się na inne studia, które mnie interesują (w tym muszę się jeszcze skupić wyłącznie na pracy). Tylko zastanawiam się jak zrobić... jeszcze pare dni temu pisałam do profesorów w sprawie poprawek, kiedy mogę na nie przyjść... no ale to już nie ma sensu. Iść do nich, powiedzieć im jak sprawa wygląda? Czy po prostu poczekać aż mnie skreślą, zabrać papiery i nikomu się juz tam na oczy nie pokazywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jesteś. Skończ ten kierunek co ci zależy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za kilka lat będziesz żałować, że rzuciłaś studia na mecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musiałabym się non stop uczyć przez sesje poprawkową i nie wiem czy to wszystko pozdaję, nie mówiąc już o pisaniu pracy... a mam dość pochłaniającą robotę na pełny etat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę żałować! idę od października 2016 na inne studia. Dostanę się prawie na pewno bo bdb mam wyniki z poprawionej matury. Tych studiów żałuję, że w ogóle na nie poszłam... zmarnowane 3 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popatrz na to z tej strony: papierek jednak dla pracodawcow sie liczy. Nic nie stoi na przeszkodzie, zebys je skonczyla, i poszla na te, co cie interesuja - A POMYSL - bedziesz juz w tym czasie miala WYZSZE wyksztalcenie - przez co mozesz dostac juz teraz LEPIEJ platna prace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmarnowane lata to dopiero będą jak je teraz rzucisz na sam koniec bo nie chce ci się uczyć żeby je domknąć. Z takim dzecinnym podejsciem do życia do nie wróżę ci powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już się tyle namęczyłaś, to skończ te studia. Za rok pójdziesz na inne, skończysz je i będziesz miała wykształcenie wyższe z dwóch kierunków. Sorry, że tak powiem, ale rzucanie studiów na końcówce to głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten kierunek jest tak beznadziejny, że tym papierkiem chyba tylko będę mogła się podetrzeć. Poszłam na te studia bo miałam za słabo zdana maturę żeby iść na to co chciałam i taki "zapychacz" sobie znalazłam. Zrobiłam bez sensu :/ W obecnej pracy mam ponad 2tys, na razie mi tyle wystarczy, a po tych nowych studiach myślę, żee będzie dużo epiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale NIE MA ZNACZENIA, jaki to kierunek, chodzi TYLKO O WYZSZE wyksztalcenie.. ono jest wymagane do niektorych prac, a jaki to kierunek - nieraz nie jest tak istotne. Zastanow sie, naprawde, bo te 3 lata BEDA zmarnowane, jesli nie ukonczysz tych studiow. i na co ci to bylo, meczyc sie na tych studiach? A TAK bedziesz miec chociaz formalnie wyzsze wyksztalcenie, abstrahując od tego, z czego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×