Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przeszkadza mi to ze wiem za dużo o przeszłości mojego chłopaka

Polecane posty

Gość gość
prawik26 dziś No właśnie, gdzie tolerancja? Dlaczego jej rodzice wmawiają, że chłopak, który juz współżył, jest zbrukany? Gdzie ta tolerancja? Ja szanuje ludzi, którzy czekają z seksem do ślubu, świadomy wybór każdego z nas, ale wmawianiu dziecku, że seks przed ślubem jest blee i będzie nic niewarte, to okropność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik26
gość dziś x rodzice niczego jej nie wmawiali po prostu wychowali ją według własnych poglądów bo widocznie tak żyli byli szczęśliwi i niczego nie żałują dobra masz prawo oceniać jej rodziców każdy ma prawo oceniać każdego i faceci prawie zawsze patrzą na to jaką kobieta miała przeszłość a na odwrót to raczej prawik jest szmatą niż *****cz ona nie ma pretensji do chłopaka bo wie o tym że to nie jego wina to byłoby nie logiczne ona nie może sobie poradzić ze swoimi emocjami i nie można mieć do niej pretensji czy do jej rodziców za to że ma takie podejście i nie jest tak że każda religijna dziewczyna będzie miała w takiej sytuacji problemy z przeszłością chłopaka to jest bardziej kwestia indywidualna z reguły kobiety nawet religijne wolą gdy facet ma jakieś doświadczenie autorka jest tutaj raczej wyjątkiem i ma typowo męskie podejście do tematu "jak można oceniać człowieka, po tym kiedy i z kim stracił cnote? " x w czym problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawik26 dziś Jak się ma problemy z emocjami, przeszłością, to warto sie wybrać do psychologa, żeby pomógł to wszystko poukładać. Ona przezywa fakt, że niebyła jego pierwszą, że przed nią miał inne, a przecież ona mu się oddała, czekała na niego. Durne gadanie, ludzie robią z dziewictwa jakiś dar niebios, głupota, człowiek ma coś więcej do podarowania drugiemu, a nie tylko swój pierwszy raz. To nie czasy składania dziewic w ofierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wiesz co ci przeszkadza? Nie wiedza, ale świadomość tego, że on potrafi bawić się kobietami w sposób przedmiotowy. Chciałabyś być tą najlepszą dla niego, najważniejszą, ale teksty o ilości zużytych prezerwatyw mówią ci, że z ex było fajnie, to może ty już taka fajna nie jesteś. I boisz się, że on potraktuje ciebie dokładnie tak samo, jak koleżanki. Kawałek twojej błoniastej skóry ma dla ciebie tak dużą wartość, że nie dopuszczasz do siebie myśli, że on może na to po prostu nie zasługuje, jednocześnie masz bardzo niskie poczucie własnej wartości. Tak nawiasem, gada ci, że szkoda, że cię prędzej nie poznał, a chwalił ci się podczas waszej przyjaźni, że właśnie zaliczył ex, ale związek na krawędzi i to ciebie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jeszcze przyszło mi do głowy. Biedna czekałaś tyle czasu, wierna, zakochana, a jak już z tobą był i cię dotykał, to przecież już wiedziałaś o jego przeszłości i wtedy cię to nie bolało? Nie miałaś obrazów koleżanek przed oczami? Jeśli nie, tzn. że po prostu żałujesz seksu z tym gościem i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×