Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Frustratka091

Dlaczego facet 24 letni nie potrzebuje seksu

Polecane posty

Gość Frustratka091

Jesteśmy razem 5 lat. Od początku ja miałam większy temperament niż on. Musiałam się powstrzymać, jadłam tabletki żeby mi się tyle nie chciało. Męczy mnie juz to, że mu wystarczy z 2,3 razy w MIESIĄCU! To trochę chora sytuacja. Jak próbuje z nim porozmawiać to się oburza, że przecież jest zmęczony pracą i nie zawsze mu się chce. Ale nawet w czasie urlopu sytuacja się nie zmienia. Już sama nie wiem co robić. Nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeśli już to robi to w ogólę potrafi cię zadowolić czy tak nie bardzo? Bo moze mu sie po prostu nie chce bawić z tobą 2 godziny aż w końcu łaskawie dojdziesz, chciałby tylko wejsc w ciebie trysnąć i spokój, ale wie ze jak tak będzie robił to ty juz nie będziesz chciała w ogóle seksu. Więc albo sie angażuje na maxa albo wcale, a jak ma sie angażować no to normalka ze nie da rady 5 razy dziennie bo ile można lizać i pieścić partnerke, to sie też nudzi, no chyba że pozycja 69 :) tak to móglbym leżeć cały dzień i lizać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 193
mi by wystarczyło 5 razy w miesiącu Rozumiem go , bo seks jest męczący .. Czlowiek po tym traci niepotrzebnie energie.. Ale 2-3 razy w miesiacu to wedlug mnie jednak za mało 5-6 razy to odpowiednia ilość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no albo wlasnie to ona sie nie stara tylko pewnie leży jak kłoda i liczy ze będzie zadowalana przez dwie godziny, a facet musi "pracować" by jej dogodzić, wtedy sie facetom igraszek odechciewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frustratka091
Oj nie to chyba nie jest ten problem. Raczej ja się angażuje a on po prostu chce dojść. Raczej to czy ja dojdę go nie interesuje. Obawiam się, że mi padnie na głowę. Mam 23 lata a seks uprawiam jak 80 latka. Może on jest jakiś aseksualny, czy jak to inaczej wytłumaczyć? Myślałam o seksuologu, bo mam wrażenie że on jakby odczuwał, że coś złego robi kochając się. Ale boję się temat podjąć, bo się znowu obrazi, krzyki będą a sprawa zostanie na etapie takim jakim jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 11:41 taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ważyśz , czy jesteś pociągająca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem gość
Autorko, twoja frustracja będzie się powiększać niestety. Różnica temperamentów zawsze jakaś jest, poza tym to też sie zmienia w czasie (u Ciebie na gorsze do tej pory), ale z doświadczenia wiem (własnego też), że prędzej czy później zdecydujesz się na sex z innymi facetami. Potrzeba zaspokojenia sexualnego będzie narastać a Ty będziesz coraz bardziej sfrustrowana. A jak Ci jakiś naprawdę dogodzi, to i Twoj stosunego do Twojego faceta też niestety się zmieni. No chyba że jest zamożny i daje Ci finansowe bezpieczeństwo. Wtedy tylko bądź mega dyskretna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 193
przecież seks to strata czasu i energi .. W zyciu są fajniejsze rzeczy do zrobienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do roboty się weź sikso, a nie k***a o niebiańskim seksie myślisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to idiota jakiś, ja mogę swoją panią codziennie długo lizać i to uwielbiam, nawet jak obiad robi to ją w kuchni dopadne zdejme majteczki i wylizuje obie dziurki. Mamy taką zasade, orgazm nie musi być wspólny, bo zresztą prawda jest taka że to się ogólnie bardzo rzadko zdarza i jest to normalne, ale jeśli już się bawimy to jeśli ja mam orgazm to ona tez musi mieć i nie wazne czy przez normalną penetracje czy przez lizanie czy zrobie jej masaż z palcówką, ale ma go mieć. Tak samo jak ją najdzie ochote i zaczyna i gdyby ona doszła szybciej to potem mnie musi zadowolić. I jeśli ja dojde 3 razy to ona też w innym wypadku dopóki nie dojdzie tyle razy to nie kończymy zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem gość 11:46 x p*****lbij się w ten pusty łeb leniwa nieróbska szmato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 170 wzrostu i około 60 kg. Raczej na zainteresowanie facetów nigdy nie narzekałam. Finansowo też nie jestem od niego zależna i pracuję, więc dziękuję za miłe komentarze co do moich marzeń. Kocham go. Nie chcę go zdradzać. Po prostu chciałbym zrozumieć dlaczego on tak rzadko potrzebuje zbliżeń, czy często się takie przypadki zdążają, bo zawsze się mówi, że młodzi moglibu cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 i zmęczony???????????? coś z nim nie tak mąż w tym wieku kończył i był już gotowy dalej....te dwa trzy razy to on mógł wtedy co drugi dzień lekko wykorzystać a pracował w dwóch robotach syn teraz chociaż pracuję po 10 godzin pędzi na nockę do narzeczonej i widać że wraca lżejszy i weselszy ale podobno są różne temperamenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frustratka091
11:54 to tez ja. Takie zabieranie o zbliżenie jest na dłuższą metę oddychająca. Traci się pewność siebie i szuka w sobie wad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ci z c**y śmierdzi i on czuje wstręt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frustratka091
Kurde kiedyś często tu wychodziłam, ale teraz to się zrobiło nie za bardzo miłe towarzystwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalni ludzie swoje dzieci znajdują w kapuście i przez takich przyrost zaniżony nie wiesz co dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 193
mi sie wydaje ze najbardziej oczywistą odpowiedzią jest zmęczenie .. Seks męczy , nie oszukujmy sie, ze tak nie jest .. CZlowiek mniej sie zmeczy przechodząc 4 kilometry na pieszo niż uprawiając seks... Seks to tak jakbys przeszedł 10 km Ja tez jestem negatywnie nastawiony do seksu własnie z tego powodu .. FAceci po tym idą spać , nie są sobą .. Są jak naćpani ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 193
ja podejrzewam , ze twój chłopak nie chce sie męczyć dlatego unika seksu .. Dlaczego wielu sportowców nie uprawia seksu przed biegiem ? no własnie .. Odpowiedz jest prosta ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idą spać bo ich to męczy ale daje jeszcze więcej przyjemności i rozluźnienia idą spać szczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no kobiety to kłody i liczą na to ze facet będzie je bzykał 2 godziny, lizał i nie wiadomo co jeszcze, a one TYLKO leżą i myślą że to wszystko :D idiotki pieprzone :D gdybyś mi robiła 2 godziny loda a potem przez kolejną godzine ujeżdzała na jeźdźca a ja bym sobie tylko leżał jak Lord, to wtedy byś zobaczyła jaka to jest ciężka "praca" wtedy to ty byś sie tak mogła ze mną 3 razy dziennie zabawiać, ale wam sie nie chce dziffki leniwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 193
Mógłbym walić konia każdego dnia albo co 3 dni ale tego nie robie , bo wiem ze będe zmęczony .. Wlasnie swiadomosc ze po tym człowiek jest zmęczony sprawia , ze nie mam na to ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 193
kawy nie pije bo nie musze .. Ci co uprawiają seks piją kawe i niszczą swój organizm kawami ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 193
wiesz kiedy ostatnio piłem kawe ? 10 lat temu hehe Seksoholicy są uzależnieni od kawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez dwóch zdań i nie ma co z tym absolutnie dyskutować. Nie wierzcie gazetom i opiniom innych facetów, że to nie prawda, że facet nie ma zawsze ochoty na seks. To na pewno geje albo zagubieni w swojej tożsamości płciowej. Seks jest był i będzie tym co uszczęśliwi facetów. Brak odczuwania szczęścia lub wręcz unikanie seksu przez Twojego faceta to bardzo poważny sygnał ostrzegawczy i wiedz, że coś się dzieje… Naturalnie nie ma co wpadać w panikę, jeżeli raz czy dwa będzie wyczerpany, albo śpiący ale trzy razy w krótkim odstępie czasu to już przesada. Facet nawet jak jest totalnie zmęczony czy boli go głowa – nigdy nie pogardzi przyjemnościami erotycznymi. Owszem, być może nie będzie stroną czynną tylko bierną w takim stanie…ale absolutnie zawsze sprawi mu to radość. Tylko bez przesadnego przygotowania się i pokazywania, że robisz to wyłącznie dla niego, aby go uszczęśliwić – to może być jeszcze gorsze niż brak seksu! To ma być spontaniczne kiedy nagle po prostu masz ochotę to zaczynasz się dobierać do swojego mężczyzny. Jeżeli nie masz ochoty to zrób to dla przyszłych pokoleń – nie rób tego. To najgorsze co może być. Świadomość, że robisz to dla niego… to właśnie unieszczęśliwia. Może to zabrzmi szowinistycznie, ale to z******te uczucie kiedy facet widzi jak jego kobieta jest szczerze napalona na niego i widać, że ma ochotę i nie posunie się przed niczym by go mieć. Taak jest! Musisz być stroną inicjującą…nawet jeżeli przyjęło się, że to facet zawsze inicjuje zbliżenie to zmień to! Natychmiast. Musisz doprowadzić do równowagi, bo on zacznie w końcu myśleć, że nie jest dla Ciebie atrakcyjny. Co jest z nim złego, że Ty nic nie robisz… ? Jeżeli to wszystko dla Ciebie normalne to OK, a jeżeli nie spodziewałaś się jak bardzo to istotne to…od dziś zapamiętaj to do końca życia J. Tak już jesteśmy ukształtowani, że rządzi nami testosteron i im szybciej to zaakceptujesz tym lepiej. Testosteron jest odpowiedzialny za popęd płciowy i faceta testosteronowego uszczęśliwia SEKS z Tobą! Owszem, ktoś może powiedzieć, że różni faceci to różne libido…ale wiedz, że jak pokażesz mu jak bardzo go pociągasz, jak bardzo masz na niego ochotę to zdecydowanie wpłynie na jego wyobraźnię, jego libido. Jeżeli pomimo tego będzie zimny…to po co Ci taki mężczyzna? Znajdź sobie przyjaciela-geja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamknij sie pracictwo debilu filozof k***a z***bany za dyche juz sie k***a skończ wymądrzać albo se swój temat załóż prawiku j****y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawictwo On jest forumowym dziwakiem i frustratem. Nie ma sensu gadać z nim o czymś, co zna jedynie z opisu w internecie i wyciąga wnioski, które mu pasują do jego lękowej psychiki. x Różnica temperamentów, to jest problem, który można tylko jakoś załatwić w oparciu o wzajemne zrozumienie. Nie zmusisz go. Naprawdę ludzie mają rozmaite temperamenty. Do tego dochodzi znużenie, bo ciebie już zna, więc nie zareaguje tak samo jak na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×