Nudzi mnie seks z żoną co robić ?

Moim zdaniem to normalne facet ma największe potrzeby w wieku 21 lat i to z czasem spada a kobieta w wieku 30 lat. Bywa różnie.

21:35 Człowiek starszy to mu i libido spada. Nie chcę chodzić i spowiadać się lekarzowi z takich spraw, ja nwet z żoną o tym nie gadam, a co dopiero z obcą mi osobą. Myślę, że są ważniejsze rzeczy od seksu, m.in. dzieci, zdrowie, a jakby nie patrzeć nadal ją kocham.Mogę jej kupować kwiaty np, czy czekoladki, żeby myślała, że nadal ją kocham.

No to ja już nie mam 21 lat, a zona jescze 30 też nie ma

Człowiek starszy to mu i libido spada. Nie chcę chodzić i spowiadać się lekarzowi z takich spraw, ja nwet z żoną o tym nie gadam, a co dopiero z obcą mi osobą. Myślę, że są ważniejsze rzeczy od seksu, m.in. dzieci, zdrowie, a jakby nie patrzeć nadal ją kocham.Mogę jej kupować kwiaty np, czy czekoladki, żeby myślała, że nadal ją kocham. x To mnie rozbroiłeś tą odpowiedzią. Wybacz, ale nie dojrzałeś do małżeństwa, skoro nie potrafisz rozmawiać. Taa, kupuj jej czekoladki, zobaczymy jak długo w ten sposób pociągniesz. Kobieta chce się czuć pożadana, sexowna. Chce czuć, że jej mężczyzna pragnie jej całym soba. Jesli jej tego nie dasz, będzie nieszczęsliwa. Kwiaty i czekoladki tu nie wystarczą.

21:51 Chcę jej w ten sposób pokazać, że jest dla mnie ważna, że ją kocham, zarowno ją jak i dzieci. Dla mnie ona jest piękna, ale seks to już raczej nie dla mnie.

gość dziś Dokładnie.

Piszesz ze swojej perspektywy a przecież nie każda kobieta jest nimfomanką i dopasowanie tez jest nie takie łatwe bo libido się zmienia np po ciąży, choroba wiek.

21:57 Jak byłem młody, to też ciągle o tym marzyłem, no niestety jak już tego serio doświadczyłem, to teraz mówię, że wcale tak mi się to nie marzy.

no bo sex ogolnie jest nudny, widocznie dojrzales i to zauwazyles. nie widze powodu zeby biegac po psychiatrach czy psychologach, po prostu budzi sie w Tobie cos wiekszego ale prymitywni ludzie tego nie zrozumieją.

Poczytaj co to jest nimfomania, to że kobieta chce się codziennie kochać z swoim mężem, że go pożąda, to nie nimfomania.

22:00 No właśnie to jest nimfomania, bo normalni ludzie potrafią wytrzymać, autora zona chce to robić ciągle

gość dziś Wyszukiwarka nie gryzie.

No nimfomania jest wtedy kiedy kobieta nie moze się powstrzymać od seksu, a taka jest żona autora

"Hiperseksualność (hiperlibidemia) to ciągła, wyniszczająca i uporczywa potrzeba uprawiania stosunków płciowych, przesłaniająca inne potrzeby człowieka. U kobiet nazywana nimfomanią, u mężczyzn satyryzmem (satyriasis). Pojęcia te odnoszą się do wzmożonych potrzeb seksualnych." Źródło; Wikipedia

Kur## ''Nimfomanka (nie ninfomanka) to kobieta cierpiąca na nimfomanię - chorobliwie podwyższony stan pobudzenia erotycznego, powodujący nadmierną aktywność płciową. W użyciu potocznym nimfomanką nazywa się kobietę „łatwą i przyjemną”, która szybko nawiązuje kontakty seksualne z mężczyznami.'' Ostatnie słowo jest kluczowe, mężczyznami, nie jednym mężczyzną. Seks kieruje jej życiem i nieważne z kim i gdzie, ważne żeby był. Ludzie mają różne libida, różne potrzeby seksualne.

przejadło się Tobie... ja jestem kobietą i nie moglabym codziennie, raz na kilka dni mi wystarczy, mojego facetowi tez. Nie rozumiem takich ludzi co kopulują kilka razy dziennie, ja nigdy takich potrzeb nie mialam, moj facet tez nie. Jak sie codziennie je czekoladę to w koncu sie czlowiek nią znudzi, tak samo z sexem.

Ale dla żony autora tez jest ważny seks i tylko seks, skoro ma go zostawić z tego powodu

22:19 No niestety moja żona taka jest

Nie miałem na myśli slownikoweho znaczenia słowa nimfomanka. Chodziło mi o to żebyś nie myślała ze każdy ma takie duże potrzeby i że w każdym związku musi być tak namiętnie jak u ciebie.niektórym ludziom nie jest to dane.

Moze zapros sasiadke do trojkata?

W każdym bądź razie żona autora to nimfomanka

gość dziś Ja wiem, ze ludzie są różni, że związki są różne, każdy ma inne libido, ale o tym trzeba ROZMAWIAĆ, a on z własną żoną nie potrafi pogadać o ich potrzebach seksualnych. Autorze, bez szczerej rozmowy z żoną, to daleko nie dojdziecie.

Seks nie zawsze jest taki sam! Są inne pozycje, zachowanie. Może ostrzej trzeba?

Nie sadze żeby inna pozycja cokolwiek dala, ostro nie lubię. A pozycji nawet nie znam innych. Seks będzie zawsze seksem.

i po co było się kochac 6 lat codziennie,to jak zrec codziennie jajecznice,dawkuje się emocje i trzyma w ciaglym napięciu,a nie jak króliki a potem zdziwienie,i to spanie w jednym wyrku cale zycie blad na bledzie

a koles wyżej sporo,tak seks jest nudny,ten bez emocji ,a wasze malzenstwa sa zawsze tak skonstruowane ze rutyna to konieczność bo jak to nie spac z moim misiem nie lazic z nim wszędzie nie rozmawiać o każdej p*****lce,przeciez to mdłe z definicji

a może niektóre po latach chcą codziennie seksu bo się boją żeby kochanica się nie pojawiła a nie że sama wielce pożąda?

jak ci nudno to wal w dupala, będziesz miał nowe atrakcje, i sprawdzisz czy czasami pedziem nie jesteś, jak ci piczka zbrzydła to bierz się za dupę, parą lat ci zejdzie, a potem zmiana, znowu wskoczysz na piczkę

rób tak dalej to urosną ci ładne rogi, a właśnie jelenie mają już rykowisko, więc czas byś do nich dołączył

23:34 Kocham żonę, mamy dzieci więc tutaj nie ma mowy nawet o kochance