Bardzo trudny temat molestowanie

Bardzo Was proszę o nieocenianie mnie pod, ani partnerki pod kątem naszej orientacji, a skupienie się na głownym problemie. Moja dziewczyna była w przeszłości molestowana przez członka rodziny. Była wtedy małym dzieckiem, a trwało to kilka lat. Teraz, jest trochę lepiej - odbyła terapię. Jednak znowu zaczyna budzić się w nocy, dręczą ją straszne koszmary, drastyczne sceny z dzieciństwa. Jak mogę jej pomóc. Czy namawianie jej na ponowne pójście na terapię (ona się bardzo boi, mowi, że nie chce tego znowu przeżywać od początku) ma jakiś sens? Czy są dziewczyny, które mają bliskich, lub same przeżyły coś takiego i są w stanie mi jakoś pomóc?