Czuję luki w swoich wiedomościach...

... Choć zawsze byłam dobrą uczennicą, nie potrzebowałam uczyć się niczego na pamięć, to jeśli chodzi o wiedzę z życia codziennego, to czuję się z niej bardzo słaba. A właściwie to teraz jest u mnie kiepsko, zarówno jeśli chodzi o wiedzę naukową, jak i życiową. Choć mam dwadzieścia lat. Nie chodzi tyle o nieznajomość niektórych faktów, ale potrafię nie znać prostych słów, czy po prostu wziąć dane słowo za coś innego. Nie wiem skąd mi się to bierze. Ludzie nie uważają mnie za głupią, no ale nie wiedzą o mnie wszystkiego. Dziewczyny, czy miała może któraś z Was coś podobnego? Jestem załamana :(((((.