Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Początek romansu czy tylko przyjaźń?

Polecane posty

Gość gość
Nie ma etapów - jak facet nie chce sobie komplikować życia, to na tym się zatrzyma i może satysfakcję mu przynosić tylko Twoje towarzystwo i możliwość podotykania tu i ówdzie z lekkim flirtem - ot wszystko. Jak będzie ryzykantem, to zaproponuje jakąś kolację albo wspólny nocny dyżur i granice wówczas mogę się przesunąć. Możliwe tez bedzie, że może się zreflektuje w porę i wycofa się, ale wówczas to Ty będziesz za nim goniła, bo Ciebie już walnęło na jego punkcie z tego co widzę i będziesz chciała "by chwila trwała wiecznie" i sama będzie prowokować sytuacje czy zostawać na nocnych dyżurach licząc, że na niego wpadniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego uważam na romanse z 20-latkami, bo one zakochują się na poważnie i czasami wychodzą z tego duże kłopoty. Lepsze są 30tki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział co wiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze tu bedzie inaczej. Powodzenia dziewczyno! W życiu i tak sa tylko chwile szczescia, wiec łap każda-spróbujesz, będziesz potem żałowała, nie spróbujesz-tez będziesz żałowała, wiec lepiej to zrob!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze on chce dokładnie tego samego co Ty! Nie ma co sie powstrzymywać, w koncu obydwoje jesteście dorośli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobnie jak moje poprzedniczki ludzilabym sie, ze to tylko przyjaźń, prawda chłopcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli zacząłby poruszać tematy seksualne? Nie dosłownie? Tylko niby ogólnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jesli ten sam facet raz wykazuje zainteresowanie, a drugi raz zachowuje sie zupełnie normalnie??? Skąd wtedy mieć pewność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyraźcie prosze swoją opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy sytuacja dalej się rozwija? Widujesz go chyba często więc jak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko to samo co do tej pory, czyli przypadkowy dotyk, podteksty seksualne ze spojrzeniami. Ale tak jak pisałam wyżej, raz jestem praktycznie pewna, ze jest zainteresowany, a drugiego dnia zachowuje sie "normalnie". Nie wiem co o tym myślec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co myśleć? Już Ci ktoś napisał, to przemyślana taktyka wytrawnego uwodziciela.Widać, że chłop doświadczony w te klocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak bardzo prawdopodobne jest to, ze te dotkniecia sa mimowolne, ze on po prostu tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz mu żona dała a raz nie. Dlatego raz jest normalnie a raz ma chłop ciśnienie. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A możecie mi prosze doradzić co moge zrobić zeby sie do niego zbliżyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź sobie faceta w swoim wieku,a nie za żonatego się bierzesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakieś inne rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz zielonego pojęcia jak poderwać faceta, a kochanką chcesz być. Daruj sobie, nie nadajesz się do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak poderwać faceta wiem, ale chciałabym poderwać faceta jednak starszego od siebie, zwrócić uwage na szczególne rzeczy i przede wszystkim zakończyć go z dobrym skutkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawy temat dziewczyna założyła. Myślicie, ze on rzeczywiscie ma na nia ochotę i ostatecznie wyładują w łożku?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda waszych rad. dziewczyna jest mloda, chce sie wyszumiec. na pewno nie obedzie sie bez zlamanego serca placzu i kwasu w srodowisku ale coz, po 30tce juz bedzie madrzejsza,ale i na starosc sobie powspomina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodatkowo przedluzy padake w zwiazku 40latka, za co na pewno bedzie jej wdzieczny, niezmiernie ;) tak to sie juz toczy, ten nasz marny zywot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale emocje i wspomnienia nie do opisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak uważacie kochani, czy ów doktorek daży do sytuacji zeby to ta dziewczyna mowiac kolokwialnie wskoczyła mu do łóżka i zeby jakby co zwalić winę na nia "no przeciez sama chciała" czy raczej on sam jej to zaproponuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
banał i nuda, ona zakompleksiona bez chłopaka on stary cymbał co to dmucha pielęgniarki, stażystki, pacjentki oraz chętne studentki, sam dowartosciowuje siebie i ma o czym gadac z kumplami, może tatusia zapytaj czy nie ma ochoty na twoja kolezanke albo może niech on zapytata tatusia twojego czy może zrobić ci zastrzyk . już na starcie staniesz się pucharem przechodnim, najlepszego na nowej drodze a tak ptzy okazji na uczelni żaden ciebie nie dotyka;-)? kazda ma tyle na ile pozwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- Na której sali leży ta modelka? - Zaraz sprawdzę... - Panie doktorze! Gdzie pan jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys, tak w żartach starszy ode mnie o około 20 lat kolega z pracy kiedy mówił, ze cieszy sie, ze mnie widzi powiedział, ze chyba kiedys rzuci sie na mnie, uważacie ze to mógł buc tylko głupi żart czy raczej jakaś sugestia z jego strony?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×