Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tylkooczypomaluje

Przyłapany na FB

Polecane posty

Gość Tylkooczypomaluje
Niecałe 2 lata.. Chodzi o to, że nie chce mi się z nim pisać, gadać przez telefon mam teraz jeszcze dużo osobistych problemów i naprawdę no, żaluzje ze wtedy nie odeslalam go do domu tylko siedziałam z nim cala noc Jak to teraz odkręcić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niktciekawy
szok... " weszłam na fb mojego chlopaka" - moze jeszcze przeczytałam jego sms-y w telefonie" . to trochę jakbys otwierała jego listy. i nikt tu nie napisal że to nie jest w porządku. a każdy czlowiek ma prawo do swojej prywatnosci. nie bylbym z Tobą. nigdy. powinnaś go przeprosić i powiedzieć że to się nigdy wiecej nie powtórzy. i jest takie powiedzenie- " jesli chcesz się przekonać czy ktoś do jest "Twoj" puść go wolno- jesli wroci - faktycznie jest twój , jesli nie -nigdy Twoj nie był' . a fb pilnuj swojego. telefonu tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylkooczypomaluje
Akurat on jak i stado jego kolegów twierdzi ze miałam prawo to zrobić i czemu się tu dziwić skoro już raz go na czymś takim przylapalam... i nie, nigdy nie był pantoflem Prawda zawsze wyjdzie na jaw, czy bym to sprawdziła ja czy inaczej bym się dowiedziała. Mam go jeszcze przepraszać? Za to ze mnie zdradził emocjonalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz pewność że tylko emocjonalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli chcesz czy on nadal będzie to robil napisz do mojej wrozki Sofii. Ona Ci powie jaka Was czeka przyszlosc. Namiar do niej- tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylkooczypomaluje
Na 80% mam pewność że nie było żadnego kontaktu fizycznego.. Zawsze z resztą powtarzał, że nie zdradził by żadnej dziewczyny bo widział co jego ojciec robił i jak traktował jego matkę, nie chce powtarzać tego co robił..nie chce takiej patologii. Ale z tyg rozmów na fb przede mną pisał i umawial się z jakąś koleżanka na "małe co nieco" ale nie wiem czy to było na zasadzie żartu czy jak? Czy tylko takie zwykłe głupie pisanie jak z tamtymi dziewczynami Mam pytanie: czy ten typ chłopaka się zmienia? Czy on tylko będzie się starał zmienić a nie wyjdzie nic z tego.. On wie, że jest przystojny, inteligentny, zabawny, umie podejść dziewczynę i wie ze laski na niego lecą. Mówi ze ma gdzieś inne dziewczyny chce mnie.. tylko szkoda że też tak mówił a robił na boku co innego. Cieszyli go to ze one tak do niego wypisują, nie ukrywał tych flirtow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiście myslę że tacy jak on się nie zmieniają. Mój były też taki był... niby tylko pisał... złapałam go na tym że flirtował nie raz, póżniej wyszło na jaw że mnie oszukiwał, kłamał, zdradzał... spakowałam i wystawiłam mu walizki bez słowa... błagał, płakał, nie uległam mimo że bardzo go kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tematu odezwij się co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:37 zgadzam sie. Moj cos kombinował juz jak byłam w ciazy. Niewinne pisanie. Po kilku latach wyszło wszystko na jaw. Wystawiłam walizki za drzwi. Moj nawet nie protestował odszedł z urażona duma. Jeszcze dzis dowiaduje sie o nim rzeczy, na sama mysl mnie mdli, jak mozna byc tak zakłamanym zdradzaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×