poznanie dziewczyny

Witam! Mam dość spory problem, mianowicie bardzo podoba mi się pewna dziewczyna ze szkoły (jest to siostrzenica mojej korepetytorki od Angielskiego). Chodzi do 2 kl. Gimnazjum a ja do 2 kl. LO. (połączone gim. I LO). Mam niespełna 18 lat, a Ona 15 z małym haczykiem. No i tu zaczyna się problem. Jestem baaaardzo nieśmiałym czlowiekim, nie chodzę po imprezach, nie pije, nie pale, itd. Jestem spokojny ale mam pasje która jak podejrzewam "odstrasza" wielu ludzi ( kocham BMW, zloty, spoty, drift itd. Korepetytorka (dobra znajoma mojej Mamy) opowiadała mi nie dawno właśnie o tej dziewczynie ale jakoś tak to olałem... :/ No i teraz jestem zły sam na siebie. Wiem ze jest pełno podobnych tematów ale jakoś żaden nie dal mi odpowiedzi. Odpowiedzi na co? Juz mówię, a raczej piszę :D odpowiedzi na oklepane pytanie jak Ją bliżej poznać. Zawsze myślałem ze dziewczyna kiedyś tam sama się znajdzie ale ta mi się jakoś wyjątkowo spodobała. Jakieś pomysły? :) No i jeszcze jedno, Dziewczyny jak reagujecie na chłopaka takiego jak ja? Tzn. spokojnego, nieśmiałego czy wolicie raczej gościa śmiałego "maczo" czy raczej spokojniejszego który będzie Was szanował a nie zmieniał co chwila? Proszę o odp. Bo chyba trzeba zacząć działać :D

Dokładnie, zacznij działać!! Lasce na pewno zaimponuje że interesuje się nią starszy. Wiesz o niej coś więcej? Jakiś fb?

FB ma, mam ją nawet w znajomych :P Zacząć działać... Właśnie to jest problem. Ja nie potrafię się przemóc... :/

Kurde no! Mnie jak podrywali to najpierw lajkowali moje fotki, czasem dawali jakiś miły komentarz (albo choćby uśmiechnięta buźka), spróbuj do niej zagadać. Jak się nie przemozesz to ktoś inny może Ci ją sprzatnac sprzed nosa

Dzięki za odpowiedzi :D Chyba nie ma innego wyjścia niż podejść i pogadać :D Może ktoś jeszcze się wypowie? :D

Czy wiem coś więcej? Wiem tyle ze kocha psy, nawet ma swojego, z reszta ja też mam psiaka (wilka). Wiem też ze jest trochę podobna do mnie (chyba), tzn. jest spokojna, również nie lubi wluczyc się po barach itd. No i chyba na tym moja wiedza się kończy... :(