nie musze pracowac bo

rodzicie (maja wysokie emerytury) chca przepisac na mnie kamienice po zmarlej babci,ta kamienica jest w srodku miasta i tam sa 2 sklepy,przedsiebiorcy placa dosc dobrze za wynajm tych lokali i cala kasa ma trafiac do mnie a wiec bede z tego zyl i niebede musial pracowac :) niezle jak na stulejarza co nie? jestem samotny i nieszczesliwy ale nie jestem biedakiem,co o tym myslicie?

mam podobnie :o chociaż ja chciałbym sobie dorabiać do pieniędzy z wynajmu, tylko przeszkadza mi w tym choroba psychiczna( nerwica natręctw, depresja, itd.)czułbym się o wiele lepiej:(

lubie ogladac biede i stare drewniane chaupy,szkoda ze prawik nie wrzuca juz nowych fot tej szopy jego.