11 dzien cyklu, stosunek przerywany a ciaza

Kochalismy sie z narzeczonym w 11 dc (cykle regularne 27/28 dni, ostatni, najprawdopodobniej za sprawa wyjazdy zagranicznego 25 dni), stosunek byl przerywany. Nastepnie umyl czlonka i kochalismy sie ponownie po okolo 2h. Bylo to wczoraj. Dzisiaj czuje lekki bol w podbrzuszu, bardzo delikatny taki jak w czasie meisiaczki tylko ledwo wyczuwalny. Jakie sa szanse na dzieciatko? Czy komus udalo sie zajsc w ciaze w podobnych warunkach? usmiech.gif

Jedyną antykoncepcją było wyjęcie przed wtryskiem? Ryzyko ciąży 50%

Tak, kilka sekund po wyjęciu poczułam spermę na plecach :) Wiem, ze w ciążę tak łatwo zajść się nie da, dlatego jestem ciekawa czy ktoś w podobnych warunkach doczekał się dzidziusia. Jesteśmy na niego gotowi więc specjalnie się nie zabezpieczamy, ale tez jeszcze nie staramy na całego.

polecam , nowy blog dla kobiet - http://niewolnicabdsm.blog.pl/

Dzień po na pewno byś nie poczuła, że jesteś w ciąży.

Ja tak wpadlam i czulam na drugi dzien bol zwlaszcza, gdy znow sie kochalismy. Bolalo mnie przez kolejne dni, wiec poszlam do ginekologa i po 3 tygodniach okazalo sie, ze jestem w ciazy :)

:) a w którym dniu cyklu byłaś? Też w 11? I jesteś pewna, że nic nie "posżło" do Ciebie do środka, a jednak zaszłaś w ciążę, czy może wiedzieliście, że nie zdążył wyjąć we właściwym momencie? ? :)

Ten ból to bardziej mi się wydaje, że mógł być spowodowany owulacją - a wtedy to już szanse są jeszcze większe... Stąd pytam czy ktoś tak miał :)

up