Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem malo rozgarnieta jak mam zyc

Polecane posty

Gość gość

Mam 30 lat jestem fatalnym kierowca, ciagle na mnie trabia jestem fatalnym pracownikiem, nie umiem sie utrzymac w jednej pracy, zwalniaja mnie, bo sie nie wyrabiam jestem do niczego jeśli chodzi o zwiazki, jestem samotna nie nadaje sie na matke, nie chce tych fatalnych genow przekazywac dalej;/ Niestety musze jeszcze przezyc około 40 lat i jak mam sobie przez ten czas poradzic?:( zaden rozgarniety i rozsadny facet mnie nie wezmie bo ani ja piekna ani madra umra rodzice i bedzie po mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dla ciebie
mam fajnego kumpla dla ciebie, podaj kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zechce taka miernotę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Weź dodatkowe jazdy/ poproś rodziców, kogoś kto dobrze jeździ żeby Cię trochę poduczyli jeszcze 2. Może nie znalazłaś jeszcze pracy w której byś się do konca spełniała. To, że nie wyrabiasz nie znaczy że jesteś do kitu tylko może pracy jest za dużo i fizycznie nikt by się nie wyrobił 3. Nie każdy musi być w zwiazku. Życie to dużo więcej niż związki, popracuj nad sobą, polub siebie a potem będziesz mogła szukać kogokolwiek, chociaż moim zdaniem w odpowiednim momencie ktoś się znajdzie. 4. Nie nadajesz się na matkę z jakiego powodu? Bo jestes kiepskim kierowcą czy dlatego, że cie zwalniają z pracy? Bo oba powody są idiotyczne 5 i najważniejsze i odnosi się do wszystkiego co napisałaś IDZ DO PSYCHOLOGA. Popracuj nad samooceną. Bo tu ewidentnie widać, że sama siebie ściągasz w dół. Przestań myśleć jak beznadziejna jesteś tylko skup się na tym co możesz ulepszyć. Człowiek się uczy całe życie. Teraz jest tyle możliwości, żeby się rozwijać. Jest internet w którym można znaleźć mnóstwo rzeczy i nie trzeba od razu wydawać kaasy na kursy. Weź się w garść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja siebie ogolnie lubie, ale martwie sie tym, że jestem takim nieudacznikiem w kazdej waznej zyciowej kwestii, dzieci sie boje miec,bo boje sie , że beda mialy moj charakter a takim ciezko w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PYTANIE DO AUTORKI
jesteś dziewicą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca x
nie to że źle jeździsz, tylko w PL jest ZERO kultury jazdy, chamstwo itp. Polecam za granicą gdzieś pojeździć w cywilizacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś niepewna siebie. Podbuduj swoja samoocene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chcesz zmienić te swoje cechy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezdze zle:) robie wszystko, zeby nie skrecac w lewo na rondzie i na dodatek boje sie zmiany pasow, staram sie tego nie robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mn
autorko jestem w podobnej sytuacji i w tym samym wieku, wiem że mam niską samoocenę ale nie wzięła się ona z niczego. Jestem mało rozgarnięta, chociaż w szkole byłam kujonem z czerwonym paskiem, nie mogę znaleźć pracy, jestem introwertyczna, nie umiem nawiązywać znajomości. Też się boję że sobie w przyszłości nie poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest tak źle jeśli umiesz znaleźć pracę i ktoś cię do niej przyjmuje. Ja polegam na rekrutacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×