Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

studia filozoficzne

Polecane posty

Gość gość

Czy ktoś miał styczność z tymi studiami? warto się za to brać? moze ktoś coś poradzić? nie iwem zbyt wiele na ten temat, ale czuje, ze to cos ciekawego dla mnie tylko nie chce zmarnować pięciu lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponoć to wcale nie są łatwe studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie wiem, moze ktoś wie więcej na ten temat? ktokolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hhhhhaaaaaaaaaaaaaaaaaaalllllllllloooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobilam mgr na filo a teraz jestem na 3 roku doktoratu. Nie zaluje, od początku wiedziałam, ze chce to studiowac. Wiele osob z mojego roku (mgr) odpadlo albo zrezygnowało bo wydawalo im się, ze to będzie cos fajnego a jednak nie odnalezli się w tym. Na początku jest ciezko, mnóstwo tekstów do przeczytania I poczatkowo niewiele rozumialam, trzeba bylo wlozyc w to sporo wysiłku. Potem już jest latwiej I ciekawiej. Filozofia nauczyla mnie krytycznego spojrzenia na rzeczywistości, poddawania wszystkiego w wątpliwość, redefiniowania pewnych kwestii. Oprocz filo skonczylam jeszcze inne studia bo troche balam się, ze nie podolam I ze z praca będzie kiepsko. Idz na jakis wyklad na najblizszej uczelni- maja formę otwarta, posluchaj, poczytaj np tatarkiewicza I zobaczysz czy temat "ci lezy" :) ale zastanow się czy warto studiować cos co moze byc ciekawe a nie zapytac samej siebie co chcesz robic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedz :) Mysle ze chce studiować coś ciekawego, bo wtedy w trakcie sie otworza dla mnie jakieś drogi do "kariery" (nie wiem czy to dobre słowo) Własciwie juz sie dostałam, musze tylko donieść dokumenty, ale zaczełam pękać :( Nie wiem co chce robić, nie mam pojęcia. Lubie myśleć o życiu :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie zdaję sobie sprawe z tego, ze filozof to tytuł, nie zawód :) Po prostu mam nadzieję, ze mogłabym się w tym rozwinąć, o ile w ogóle przetrwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje, ze moja odpowiedz byla pomocna:) pamietaj- filozof to Platon, heidegger czy adorno. My to co najwyżej absolwenci filozofii, ludzie, którzy lizneli nauki filozofow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha nie chciałam zabrzmieć zuchwale :D oczywiście, mam szanse dołączyć do grona magistrów filozofii :) dziękuje za odpowiedz, coraz bardziej się utwierdzam w wyborze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moge jeszcze zapytać gdzie się dostalas? Jaka uczelnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uniwersytet Gdański :P niestety przeczytałam też wiele (delikatnie mowiac) niepochlebnych opinii, boje sie, ze to uczelnia nieprzyjazna studentom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kazdej uczelni możesz cos takiego przeczytać :) mgr zrobilam na UW teraz dr na UJ i te druga uczelnie chwale sobie sto razy bardziej choc o UW mozna przeczytac cuda. Mam nadzieje, że znalazlas swoja droge i będziesz miec mnóstwo satysfakcji ze studiów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oby okazały się przesadzone :P co do filo, mam nadzieje, ze okaze sie trafionym wyborem :D dzieki za odpisanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodzenia :)!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza uczelnią pracy nie znajdziesz. Zastanów się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, z drugiej strony znam co najmniej kilku ludzi którzy wybrali bardziej przyzieme studia, a i tak skonczyli w pracy którą mogliby równie dobrze wykonywać po zawodówce. Myśle, ze w takim wypadku juz lepiej wybrać studia mniej "konkretne" ale z zamiłowaniem Od razu uprzedzam, ze nie mam na razie pomysłu na firme, ani żaden zawód typu operator wózków widłowych ;) Mam nadzieje ze wszystko wyklaruje sie z czasem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ze znajdzie prace. Od kilku lat utrzymuje się taki trend na zatrudnianie absolwentów filozofii bo podobno mysla szerzej. Moj kolega po filozofii pracuje teraz w duzej firmie miedzynarodowej, pomogla mu tez znajomosc hiszpańskiego ale na rozmowie kwalifikacyjnej powiedzieli mu, ze szacunek za studia. Jesli ktos jest sierota to nie znajdzie pracy w ogóle, niezależnie od ukończonych studiow. Ludzie po filozofii sa raczej obrotni i zaradni, choc stereotyp mowi, ze to powolne i nienadajace się do roboty istoty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studia filozoficzne wcale do łatwych nie należą (logiczne i analityczne myślenie jest wymagane, tuman po prostu nie pojmie wielu kwestii). Tylko niestety pracy po nich (w polszy) nie znajdziesz tak czy siak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×