potrzebna opinia poważnych ludzi, żądnych dzieci i debili o zdanie nie pytam,

dzieci do lekcji, proszę o opinie ludzi tylko z poważnym podejściem do sprawy, niemile widziane są też osoby które nic nie wniosą do tematu, jeśli ma np napisać,'trudna sprawa nie wiem co o takiej styuacji sądzić', proszę w ogóle się nie fatygować i zabierać głosu, dziękuję. A zatem, sprawa wygląda tak, strasznie mi szkoda się zrobiło mojej nie doszłej szwagierki, ale od początku i postaram się w skrócie opisać. Mój brat 40 letni ma dziecko z pewną kobietą od ponad 10 lat, po tych 10 latach rozszedł się z tą kobietą i związał, się z nową z którą jest kilka lat i z nią też ma dziecko(ma roczek)to właśnie ta nie doszła szwagierka której mi jest szkoda i ejst w kiepskiej sytuacji, a mój brat ma coś z rozumem ponieważ ostatnie między nimi się zaczęło nie układać zaczeło mu przeszkadzać też dziecko itp itd szwagierka tez mu jazdy robiłą i sama się przyznała w sumie że może troche przesadzała brat postanowił właściwie razem postanowili sobie zrobić przerwę, brat poszedł gdzie indziej mieszakać na pokój by zrozumieli siebie co sie u nich dzieję, nie doszła szwagierka po kilku dniach zrozumiała swój bład co robiła źle, że przesadzała trochę z czepianiem się itd. ale mój brat po tej przerwie nie czuje jednak że chcę to kontynuować czy wracać, a nie chce byc w związku na siłę kolejny raz, bo już był w takim związku 10 lat, i nawet nie chce dać szansy mojej nie doszłej szwagierce by coś naprawić spróbować chociaż wrócić, ale nie on nie chce i tyle mówi że poczuł ulgę. I teraz najważniejsza i najlepsza akcja, w miedzy czasie gdy miał kryzys z moją nie doszłą szwagierką i gdy mieszkali jeszcze razem poznał on koleżankę szwagierki u nich w domu, no i raz była oa też na noc, nić między nimi nie doszło, ale odkąd wyproawdził się on od nie doszłej szwagierki przyznał się że zaczął myśleć o tej jej koleżance już od dłuzszego czasu, laska ma już jedno dziecko, z 8 letnie? Masakra, ona mu powiedziała że jak zakończy definitywnie(bo nadal się naradza i myśli co ma zrobić)związek z moją niedoszłą szwagierką, to ona będzie chciała sie z nim związać, czy to ejst normalne? Mieć dwoje dzieci z dwoma kobietami, i pchać sie w trzeci związek w którym jest już dziecko i to nie jego, woli wychowywać obcego bachora niż swoję, podobno brat chcę bym ten dzieciak, w ogólę mówił do niego tato...rozumiecie to? Co wy o tym sądzicie, ludzie?! to jest chore moim zdaniem, napomnę jeszcze że brat zawsze był przeciwnym taki laskom które siedzą w domu na benefitach i nic nie robią, a teraz nagle mu to nie przeszkadzaa? Bo z tego co wiem on brata, to ona siedzi na beneficie i nic nie robi, dodam jeszcze że brat ma bardzo dobrze płatną prace, więc dla niej taki facet to los na loterii, ogólnie uważam że nie pasuje do niego ta wiesniara, i po 7 miesiącach zacznie rozumiec że źle zrobił mam andzieje, bo coś czuję że z tej laski to taka cicha sucz, która bedzie próbowałą owinać sobie brata wokół palca, choć wiem ze brat nie z tej ligi facetów i sobie nie da, i myślę że sie po kilku miesiącach mieskzania razem(o ile do tego dojdzie) rozstaną. Powiedzcie mi ludzie, co wy sądzicie o tej chorej sytuacji? Pchać sie w 3-eci związek w którym jest juz dosc dorosłe dziecko i je wychowywać zamiast nie swoje!

nie wpier/dalaj się w życie brata, idiotko takie gnidy jak ty są najgorsze :O

Jak dla mnie to Twój brak jest strasznie niedojrzały, skoro zamiast zrobić przerwę i faktycznie wykorzystać ją na przemyślenie to pakuje się w jakąś wątpliwą historię. W ogóle jego wybory są do bani skoro potrafi przekreślić 10 lat życia z matką swojego dziecka. Nie wróżę mu trwałego związku z żadną z kobiet. Uważam wręcz, że trafiać będzie coraz gorzej i będą to coraz bardziej przelotne znajomości oparte na kasie/seksie/byle czym. Biedne te jego dzieci, że taki wzorzec na swej drodze dostały :(

twoj brat to skrajny egoista ktory krzywdzi kobiety.jesli rozejdzie sie z "niedoszla szwagierka" to bedzie jej zysk, moze w spokoju samotnie wychowywac dziecko lub poznac kogos odpowiedzialnego, na szczescie nie maja slubu najlepsze wyjscie dla twojego braciszka to byc singlem do konca zycia i przezywac krotkotrwale przygody, oczywiscie z paniami w wieku proporcjonalnym do jego ktore tez sie nie chca wiazac na stale, a jedynie zabawic

po pierwszy prosiłem by takie osoby jak ty nie udzielały się w temacie, czy masz problem z czytaniem z zrozumieniem niedouczony/na istota z innej planety? po drugie, pytanie było proste - co może sądzić trzecia osoba na ten temat a nie co 'powinno się zrobić w takiej sytuacji' śmierdząca gnido. Rzygam takimi ludźmi jak ty co nie potrafią już nawet czytać z zrozumieniem przez swoje śmierdzące lenistwo.

Uwazam ze twój brat lubi robić dzieci i je zostawiac jak mu sie nowa panna nawinie. Nic nie poradzisz ze brat s******l i siano ma we łbie. Tacy ludzie nie powinni miec dzieci wiazac sie wchodzic w powazne relacje bo tylko krzywdza innych.

ps, mój post z 19:54 był do gościa z 19:40

SPADAJ, niegramotny prostaku/ prostaczko.