Dlaczego uprawiacie słowotwórstwo

Kobiety w przedszkolu są zajęcia adaptacyjne a nie adoptacyjne, zatem dziecko się adaptuje a nie adoptuje. Nie ma słowa flustracja. Nie używajcie słowa bynajmniej w znaczeniu przynajmniej. ps. Pozdrawiam te nie kaleczące ojczystego języka.

Podpisuje sie rękami i nogami pod Twoim postem. Dziś juz mało kto zwraca uwage na to jak pisze i jak sie wysłąwia. Adoptuje zamiast adaptuje, schizofremia zamiast schizofrenia, często rażące błędy ortograficzne.

Autorko popieram Cię.

dziękuję autorce/autorowi za poruszenie tematu:-) ale obstawiam, że te do których kierujesz ten wpis i tak nie zrozumieją

a nawet nie zrozumią ;-) ;-)

Moim faworytem jest "uspać dziecko" :D. Nie rozumiem osób, które oburzają się, gdy ktoś im wytknie błąd. Mi by było wstyd, gdybym popełniała rażące błędy w ojczystym języku.

Masowe: "labolatorium" i "w cudzysłwowiu". Nie znoszę tego.

i suszak :D

Na dworzu, na krótki rękaw i szlak mnie trafia :D no i chrosty!

To jeszcze nic! Jestem w grupie na facebooku, w której są mamy, sprzedające ubrania po dzieciach. To jakie tam są kwiatki to głowa mała. :D Ostatnio: "struj (w znaczeniu kąpielowy)" i "bieszcie". A na innej grupie, ciążowej, dziewczyna napisała pępek na wieszku - trzy razy czytałam zanim zrozumiałam. Myślałam, że "a" jej umknęło i miało być na wieszaku, tylko do kontekstu nie pasowało. :D

do 21.09 - o matkobosko...

Ja nie rozumiem tego "na krótki rękaw". To znaczy, że bluzeczka z krótkim rękawem? Mnie jeszcze wkurza "nie ciąg tego" zamiast "ciągnij", aaaa i jeszcze "garaleta" :O

na krótki rekaw to regionalizm, tak samo jak "do góry" zamiast na górze, to mnie mega wkurza, no i PERFUM, czemu nie napisałyście o perfumie (?)??

Ostatni hit: muzłumanie zamiast muzułmanie :D

w tv ciągle słyszę od znanych prezenterów: areobik, areodynamiczny :o a z reklam: nibeluje, latlerek, dworzu,

Na krótki rękaw to w moim otoczeniu normalne.

Już przyzwyczaiłam się do błędów innych. Nie wierzę że jest sens ich edukować. A niechże mówią po swojemu, przynajmniej wiadomo z kim ma się do czynienia i jakiej jakości rozumowania można się po takich jednostkach spodziewać. Gorsze jest co innego, że takie matoły są wszechobecne także w otoczeniu naszych dzieci. Moja córka zaczęła robić koszmarne błędy od czasu gdy poszła do przedszkola i utrwaliła je sobie. Co z tego że w rodzinie mówimy prawidłowo, skoro ona większą część dnia spędza w przedszkolu czy szkole? To nauczycielki-idiotki nauczyły moje dziecko że można ubierać ubranie (dotąd nie wiem w co)! Po kolei co kolejna, to nie potrafiła mówić bez tego odrażającego błędu. Nie mogę tego wykorzenić u dziecka.

kordła. ide pod kordłę.

Ooo tak, u mojej córki w przedszkolu też mówią:ubrać kapcie. W co je kurna ubrać? Albo: W każdym bądź razie. Bez bądź! W każdym razie się mówi. Albo wszechobecna" Masakra."

Masakra :O ;)

Nie plujcie na suszak, to już klasyk!

co masz do "masakry"? :D

Jak się dziwić ludziom, kiedy Drzyga w "Rozmowach w toku" mówi "ubrać sukienkę"? Czy w calej tv nie ma czlowieka, który by ją poprawił? Był też cykliczny program z Kwaśniewską, "Lekcja stylu"(?) i tez w nim ubierała buty. Taki to i styl... Nasi politycy mówią nagminnie "rozumię". Mam tez wrażenie, ze nikt, poza moją rodziną, nie pamieta, ze "Jasiu. Tadziu" tp forma wołacza a nie mianownika :(

swetr, dekold, tą książkę

młodzi nie umieją teraz pisać.

i nic nie rozumią :)

hehe polecam http://natemat.pl/134433,zdjecie-noworodka-z-pepowina-ulozona-w-ksztalcie-serduszka-i-inne-kwiatki-znajdziesz-na-fanpage-u-beka-z-mamus-na-forach

matką - zamiast matkom, dziecią - zamiast dzieciom. Polska języka trudna języka.

A jak wytkniesz im błąd, to od razu pieją, ze jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia oprócz czepiania się ortografii, to masz się zamknąć. One nie widzą problemu:O

Niedawno jedna tu miała badanie PALPITACYJNE u ginekologa. Po zwróceniu uwagi, łona się oczywiście przejęzyczyła.Na kwietniówkach 2016 są dwie takie analfabetki, że ręce opadają.