Facet mnie okłamuje, tylko dlaczego i po co?

Tak jak wyżej, facet mnie okłamuje, nie wiem dlaczego i po co. On nie wie, że ja wiem, ale już kilka razy przyłapałam go na kłamstwie, np. jego przyjaciel opowiadał np. co wtedy robili, widzę zdjęcia, o których on pewnie nawet nie wie, że istnieją, dzwoniący znajomi, którzy mówią, że go spotkali, ale prosił, by mi tego nie mówić... Głównie chodzi o błahe sprawy, ale to przychyla mi wątpliwości czy tylko o błahe rzeczy chodzi i czy nie będzie (albo już jest) gorzej... Nie wiem po co mnie okłamuje, nie robię mu żadnych awantur o głupoty; rozumiem go, że czasem potrzebuje odpocząć, zostać sam, wyjść z kumplami na piwo czy po prostu nie chce mu się ze mną widzieć, każdy potrzebuje luzu. Dodam, że ja go nie okłamałam ani razu, mówię mu o wszystkim, nawet jeśli nie chcę by to wiedział, więc odpada coś w stylu 'ona też mnie okłamuje.' Może wy wiecie co może być powodem tych kłamstw? Nie wiem czy chcę się angażować w związek, który ma być oparty na kłamstwach.