Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pokrzywdzony_gość

Piekło z narzyczonym

Polecane posty

Gość pokrzywdzony_gość

Jestem z moim narzeczonym już od 4 lat. Na początku był kochany, miły no po prostu ideał mężczyzny. Póki ze sobą nie zamieszkaliśmy wszystko się jakoś układało. Ciepło wspominam te chwile. Kiedy zamieszkaliśmy razem momentalnie się zmienił. Zaczął wychodzić z kolegami, trafił w złe towarzystwo. Zaczął pić, wracał do domu późno, wywalili go z pracy. Zdarzały nam się kłótnie, w których dochodziło do rękoczynów. I jest tak do dziś. Chciałabym was się poradzić czy miałyście taką sytuację i co z tym zrobiłyście? Nie mam wsparcia ze strony bliskich dlatego chciałam zaczerpnąć porady na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem kobietą, nie mam tego typu problemów, ale napiszę tak: dlaczego, mimo tego piekła"jesteś z człowiekiem, który nie jest w stanie zapewnić Ci stabilizacji życiowej i w dodatku chcesz go za męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chyba wiesz co to znaczy? Musisz odejść bo przecież nie zmarnujesz życia sobie i dzieciom gdyby się pojawiły, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przechodziłam przez to samo. jedynym słusznym rozwiązaniem jest zostawienie go. ułóż sobie życie na nowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go i tyle. facet który uderzy kobietę nie jest facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że powinnaś posłuchać się osób powyzej. Kobieta powinna byc ksiezniczka swojego mezczyzny, nie niewolnica. Mam nadzieje, ze znasz swoja wartosc, nie daj sie tak traktowac. Pokaz mu sama jakie powinien miec wartosci zycowe, jesli sam nie potrafi ich dostrzegac. Badz dla niego numerem 1, a nie jedna z wielu opcji. My kobiety trzymajmy sie razem! Pozdrawiam i życzę powodzenia, trzymam kciuki za Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez trzymam kciuki za Ciebie autorko zebys znalazla w sobie sile I odeszla od tego psychola..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw go to jakiś chory człowiek kto bije swoją narzeczoną będzie dobrze trzymam kciuki za ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka, że facet był taki od samego początku ale wcześniej tobie to imponowało a teraz zaczyna przeszkadzać. Chyba, że macie po 12 lat i dopiero dojrzewacie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baaartek
Zgadzam się z wypowiedziami powyzej. ZOSTAW GO I TYLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim zadecydujesz się z nim rozstać spróbuj z nim porozmawiać. Powiedz mu, że jeśli jego zachowanie się nie zmieni to będzie to koniec waszego związku. Jeśli dalej będzie tak robił to od niego odejdź. Przecież Twoje życie nie może tak wyglądać. Trzymam kciuki za to, że dasz radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
www.niebieskalinia.pl Odejdz od tego czlowieka! On nie nadaje sie do tworzenia zwiazku. Musi leczyc sie, a Ty wykonczysz sie jak z nim zostaniesz. Cale zycie przed Toba i nie trac czasu na ta relacje, chyba, ze wyobrazasz siebie tak jak teraz (lub gorzej, bo bedzie tylko gorzej!!!) za 10, 20 czy 30 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha, i jeszcze jedna rada, koniecznie zwierz sie przyjaciolce, siostrze, koledze czy komus bliskiem lub idz do psychologa! Musisz miec wsparcie w tej sytuacji!!! Masz gdzie wyprowadzic sie, pracujesz? Wierze, ze dasz rade:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobna sytułacje tyle ze bez wyjscia, trojka dzieci kredyt pod hipoteke... a on ciagle robi awantury. Niestety musze z nim zyc nie mam do kad odejsc. Zostaw go poki mozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie chcecie związać się z dobrym mężczyzną lub chopakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokrzywdzony_gość
tak mam pracę, ale najpierw właśnie postaram się z nim porozmawiać na spokojnie. może się uda. bardzo dziekuje za pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunamatata87
masz pracę to czemu jesteś jeszcze z tym psycholem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julka ponurej
Wiem, że może to jest z twojej strony to miłość do niego, ale on tego nie odwzajemnia. Jeśli piszesz na tym forum, to chcesz, aby coś się w twoim życiu zmieniło, to zrób to- ZOSTAW GO I TO JAK NAJPRĘDZEJ!! Bo o jego możliwościach dowiesz się wtedy, gdy wylądujesz na ostrym dyżurze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka_z_klanu
Wiesz co możesz spróbować z nim porozmawiać. Jeśli postawisz mu ultimatum ty albo koledzy i alkohol powinien wybrać Ciebie i to nie na chwile a na zawsze. Jeśli tego nie zrobi nie masz na co liczyć ż się zmieni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalabym sobie z nim spokoj. Moja babcia mowila, ze problemy malzenskie biora sie stad, ze kobieta mysli, ze po slubie wszystko sie zmieni a mezczyzna mysli, ze nic sie nie zmieni ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem powinnaś zakończyć ten związek,tego uratować się już nie da niestety. Będzie coraz gorzej, uwierz mi. Przechodziłam przez to samo więc wiem jak ty sie czujesz. Wiem też żę boisz sie go zostawić, bo boisz sie o swoje życie. Mogę ci pomóc, ale to musisz wybrać czy chcesz tej pomocy czy nie. Trzymam kciuki że ci się uda i wyjdziesz na prostą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×