Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile najwięcej znaleźliście pieniędzy?

Polecane posty

Gość gość

Ile najwięcej znaleźliście pieniędzy? Bo ja dzisiaj 5zł na przystanku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kiedys tam dyche pod klatką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 250, a kumpel 600

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50 PLN w szkole, niestety razem z kumplem dlatego później musiałem się z nim podzielić. NeverLucky

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50zł, tak to po 20, 10 złoty i te najniższe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22zł u taty w kieszeni jak jego spodnie wrzucałam do pralki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50 euro, ale oczywiście nie w PL :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koło 250 zł. Kilka razy po 20, 10 itp. Od lat nic nie znalazłam. Ludzie się bardziej pilnują D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znalazłam kiedyś 50 zł, a zgubiłam na pętli autobusowej 500 zł, przyjechała do mnie babcia i dała mi moje wydatki , jechałam więc na zakupy i głupia włożyłam do tylniej kieszeni spodni, płakałam później miesiąc z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
600 PLN, ale to było ze 20 lat temu... bardzo dużo to było pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeszcze raz znalazłam 100zł aż mi serce zabilo mocniej ze szczescia a jak podnioslam to sie okazalo ze to była fałszywka z czipsów a chlopki za krzakami stali i sie nabijali ze mnie bo na sznurku była i co ja sie schylilam to ta stówa mi uciekała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znalazłam kiedyś portfel w którym było 280 zł, prawo jazdy, dowód, karty do bankomatu i inne dokumenty, odwiozłam pod podany na dowodzie adres i usłyszałam tylko głupie dziękuje, nawet nie wpuszczono mnie do mieszkania , tylko wzięto portfel i baba zamknęła drzwi przed nosem, nie liczyłam na jakąś nagrodę, no ale czekoladki czy butelkę wina ja na pewno bym wręczyła osobie , która znalazła i przywiozła mi do domu zgubę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 16.06 hahahaha dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomniałam dodać,że jeszcze przy mnie otwierała portfel i sprawdzała czy wszystko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moglas jej jeszcze z 50 dorzucić ze swoich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ze cię o kradzież nie oskarżyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie, zrobiło mi się wtedy przykro, bo nie dość że byłam uczciwa to jeszcze fatygowałam się do niej 7 kilometrów a ona potraktowała mnie jeszcze jak intruza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było jej zrobić wjazd na chatę i wszystko zdemolować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje mamie lata temu ukradli portfel i ktoś go znalazł, zadzwonił i to ona szła do niego a nie on do niej. I jeszcze coś dostał, kawę czy coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym zadzwoniła,ale nigdzie nie było żadnego nr telefonu, stwierdziłam,że 7 km to nie jest tak daleko, więc odwiozę ,ludzie są podli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego pieniądze wyjmuje się i jak taki cham, to tylko dokumenty oddawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo, ale naprawdę masz szczęście że się nie dowaliła że ukradłaś albo coś. Takie rzeczy potrafią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie mogłam wyjąć kasę a dokumenty odesłać pocztą, ale skąd mogłam wiedzieć,że babsko okaże się takim chamem niewdzięcznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś jak mała bylam w krzakach znalazłam 70 zł, ale nie znalam wtedy wartośc****eniędzy więc mama mi wszystko zabrała. A jakos z rok temu 50 zł znalazłam leżało sobie po prostu na chodniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×