Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gośćde

Kredyt hipoteczny. Zabawna sytuacja...

Polecane posty

Gość gośćde

Wczoraj bylam swiadkiem zabawnej dla mnie sytuacji. Znajomy mojego meza sprowadzil pracownika z Polski do siebie na budowe. Facet 26 lat zaczal o sobie po trosze opowiadac: fajnie, ze jest praca, bo on w swojej firmie w polsce wzial urlop bezplatny ,zarabia marnie a w Polsce sie buduje, kredyt na 30 lat, zona male dziecko. Zalil sie, ze rodzina daleko, ze od 4 lat nie mial wolne, ze tyra jak wol. Auto na kredyt, dom na kredyt ogolnie wedlug mnie to ch..... nie zycie, ale jak kto woli. Znajomy ma firme budowlana, zarabia niezle pieniadze, jego zona pracuje. Ogolnie zyja bardzo dobrze. Wynajmuja piekne mieszkanie, co roku wakacje za granica i super samochod w garazu. Facet, ktory przyjechal pyta sie znajomego: na ile masz kredyt na to twoje mieszkanie? znajomy na to, ze w d***e ma kredyt, mieszkanie wynajmuje(jak wiekszosc niemcow, my tez wynajmujemy choc stac nas bez problemu na kredyt, lecz mamy to rowniez w d....) Oburzenie, niedowierzanie: jak to? to tyle lat w niemczech i nie masz domu??? Znajomy na to, ze woli zyc jak czlowiek na poziomie i nie miec sznura na szyi w postaci kredytu na 30 lat. Smialismy sie z tego caly wieczor. Czy naprawde wyznacznikiem szczescia jest posiadanie (po splacie czyli 30 latach) domu, auta na kredyt? Co o tym myslicie? Dla mnie i wielu zyjacych tu ludzi to normalne ze sie wynajmuje a stac nas na wszystko. To takie typowo polskie i zalosne. Pokazowka a zarcie z biedronki i ciuchy w lumpie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×