Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

blagam napiszcie cos abym sie otrzasnela

Polecane posty

Gość gość

Tak..wpakowasly sie w romans zonatym facetem. Kuzwa zakochalam sie w nim...nie planowalam tego. Nawet nie wiedzialam na poczatku ze ma zone :( on mowil ze nie mowil mi prawdy bo bal sie ze sie przestrasze i zerwe kontakt. Romans trwal niemal ze rok. Ja mam 19 on 29. Poznalismy sie przez neta. Ostatnio przestalo nam sie uklasac bo widzialam ze nie stara sie tak jak na poczatku. Coraz rzadszy spotkania i smsowanie. Pozniej mi tlumaczyl zs nie chce mnie ranic blablabla ze bardzo sie do mnie zblizyl i przywiazal ale nie moze obdarzyc mnie uczuciem. Ja bylam zalamana przeplakane noce i dnie to byla normalka. 2 tyg nie mamy ze soba kontaktu. Ustalilismy ze tak bedzie lepiej. Strasznie za nim tesknie. Nie moge przestac o nim myslec!!:( co bym nie robila to siedzi mi w glowie. Zastanawiam sie co robi czy moze mysli c asem o mnie,czy teskni czy jednak odczuwa ulge ze zerwalismy kontakt. Chcialam do niego napisac spytac sie chociaz co slychac. Ale zawsze gdy juz mam to zrobic to jednak jakas zila nie pozwala mi tego zrobic. I odwlekam to juz z 5 dni. Prosze poradzcie mi cos zebym sie otrzasnela Tylko prosze bez wyzwisk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 dni? bardzo dobrze. jedziesz dalej. teraz czas na 5 tygodni bez odzywania sie, potem 5 lat. choć i tak nigdy nie zapomnisz, to juz nie bedzie tak bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie otrzasniesz sie z dnia na dzien, do tego potrzeba czasu, duzo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha12345
i dobrze - zonaci nie dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem ze nie ma sensu. Ale gdy ktos jest ZAkochany to nie mysli racjonalnie. Bylam gotowa na to ze bede cierpiec jak nie bedziemy sie widziec dla tych paru godzin spedzonych razem. To straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha12345
zrób sobie reset - studiujesz? mieszkasz w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz problem. Ja jestem w czymś takim 7 lat. Nasze randki są zawsze pełne namiętności, czego chcieć więcej. Żona mu sprawia duże problemy. Ale przyjdzie czas na wszystko. Nie oczekuj wyznań tylko zwyczajnie niech będzie twoim przyjacielem. Inaczej go stracisz. Po co ci to cierpienie, daj na luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawlk24
wy k***y j****e dupodajne s****wa p*****lobe d***** dupa chuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos na otrzasniecie? Nie ma sprawy ; wyobraz sobie,ze godzine przed tym jak z Ciebie wyszedl albo robilas mu loda zapakowal w kakao swojej zony :-) druga scenka: wysylasz mu namietny sms i naga fotke a on pokazuje to kolegom z pracy i nabijaja sie z Ciebie Scenka trzecia : zona wszedzie gdzie sie tylko da zamieszcza Twoje zdjecia, dane w tym na portalach typu roksa i erodate . ogarnij sie bo to Cie czeka juz niedlugo jak dalej bedziesz taka tepa dzida bo teraz to Jestes o krok od wystawania pod jego chalupa. Troche godnosci i szacunku. Pozawracaj glowe komus wolnemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci, ze facet Cię oszukał i rozpoczął w sobie. Takich dr ani sporo na tym świecie. Zacisnij zęby i wytrzymaj, nie szukaj z nim kontaktu. Z czasem będzie boleć coraz mniej.. On ma już inną, na bank. Taką, która się nie zakochuje, a tylko tyłka nad stawia. 29 letni żonaty facet, który zdradza, jest ostatnim ścierwem. To nie jest tak, ze mu się żoną "znudziła", tylko ten facet myśli fiuutem, nie głową, i w duupie ma uczucia tak i źonę, jak i tych kobiet, które hrabia na swoje kochanki. Facet jest kurwiszonem. Przerobiłas bolesną lekcję, już nie będziesz taka naiwna i łatwowierna. Wiele z nas miało styczność z żonaty, ja kiedyś też. To ślepa ulica, bez przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozkochał w sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×