Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żona brata to suka. Kto ma rację?

Polecane posty

Gość gość
ale zmija z ciebie...Boze chron miec w rodzinie takowe cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co cie obchodzi,,ze dostali od tesciow 5 tys?Niech ci twoi tez dadza...zawisc i zazdrosc strumieniami z ciebie plynie...opamietaj sie dziewczyno!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba wszyscy pisza ci jednakowo..czas sie przewietrzyc i zastanowic nad soba.To,ze ktos cos dostal nie znaczy,ze musi ci dac.Wyjdz z kafe i idz na spacer...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pożyczy, bo źle ja potraktowałaś. Pewnie ten sms to nie pierwsza twoja chamska akcja autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak się urodziło im dziecko to kupiłam śpioszki więc to nie prawda że nic nie dałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE. Nigdy wcześniej nic jej nie mówiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiec moze oni tez kupią ci spioszki a nie ze maja oddać wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak twoje sie urodzi pewnie dostaniesz to samo. Spioszki za 20zl to zaden wyczyn, wiec czego ty oczekujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No jak się urodziło im dziecko to kupiłam śpioszki więc to nie prawda że nic nie dałam. x Gdybyś zachowywała się przyzwoicie i nie wysyłała idiotycznych smsów na pewno też by kupili coś Twojemu maluszkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No jak się urodziło im dziecko to kupiłam śpioszki więc to nie prawda że nic nie dałam. XXX No to serio tak im pomogłaś, że hej. Choć prawda jest taka, że to zapewne w ogóle nie z powodu tych jednych śpioszków bratowa odmówiła Ci pożyczenia/oddania ciuszków. Ja sama ciuszki pożyczam tylko jeśli wiem, że do mnie wrócą i nie będą zajechane. I znam osoby, którym bym niczego nie pożyczyła, bo wiem, że to brudasy (najprościej mówiąc). Więc autorko niewykluczone, że jesteś brudasem i to jest jeden z powodów. A skoro bratowa powiedziała, że nic ci nie pożyczy, bo ją źle traktujesz, to znaczy, że jednak twoich występków (nie licząc tego sms) było więcej. Pewnie jesteś złośliwą i roszczeniową osóbką i bratowa cię nie lubi. Po twoich wypowiedziach wcale się jej nie dziwię. A za takiego sms nie odezwałabym się do ciebie przez naprawdę długi czas i urwałabym z tobą kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś taka chamka i prostaczka, że w ogóle się nie dziwię twojej bratowej. Ja wolałabym wrzucić do kontenera PCK niż dawać coś tak wulgarnej i roszczeniowej buraczanej! I jeszcze się teraz rozmanazasz, straszne...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem autorko, że mogło zrobić ci się przykro. Pewnie mi równiez nie byłoby zbyt przyjemnie. Ale zasada jest taka, ze jak się pyta kogoś o przysługę, to należy liczyć się z odmową. Nie wiem dlaczego w Polsce pokutuje taki pogląd, że członek rodziny powinien dla nas wszystko robić za darmo (z reguły nie działa to w dwie strony ;)). Na koniec jeszcze dodam coś jako osoba, która w rodzinie pierwsza miała dziecko. Na całą wyprawkę wydałam bardzo dużo pieniędzy i po prostu szkoda mi jest rozdawać wszystkie te rzeczy za darmo. Mogę je odsprzedać i kupić dziecku coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale jej źle nie traktuje to jej wymysł bo lubi być w centrum uwagi ja się po prostu prawie do niej nie odzywam rodzina woli mojego męża niż ja i jej to przeszkadza bo nie jest najważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale jej zle nie traktujesz...ot czasami napiszesz jej,ze jest suka:):):) leczenie obowiazkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie maja takiego obowiązku ci oddawać, sami to kupili, zapracowali na to, to i ty z ojcem dziecka możesz. Kobieto nie poniżaj sie nie pros ich o nic. Moze i ladnie z ich strony by bylo gdyby ci oddali, ale skoro tego nie robią to ty im tez juz w niczym nie pomagaj, niech wiedza ze juz nigdy nie będą mogli na ciebie liczyć, a zobaczysz ze przyjdzie dzień kiedy będą potrzebować twojej pomocy. Wtedy powiedz swojej bratowej niech sie wypcha. Ale juz nie pros ich o nic, wiem ze ciuszki troche kosztują ale może jakos poradzisz sobie bez ich pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam jej tak bo już nie wytrzymałama tego co ta baba robi. Gościu tak właśnie zrobię jeszcze oni będą naszej pomocy potrzebować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Ja miałam podobny problem ale z teściową, zero kompletnie pomocy z jej strony gdy tego potrzebowaliśmy, a wtrąca sie do wszystkiego! Mówi co mamy robic jak mieszkanie urządzić a nie pomoże w żaden sposób ani finansowo ani w ogóle w żaden sposób. Ja wiem ze ona kiedys bedzie potrzebować naszej pomocy bp nie pracuje, nie bedzie miała emerytury i na pewno kieceaz bedzoe prosić o pożyczkę, tylko czekam kiedy ten dzień nadejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę cie rozumiem, mi też jest przykro jak rodzina kiedy ma moźiwosc mi pomoc nie robi tego, ale z tym sms triche przesadzilas. Tibi tal nic nie da, a ona jeszcze brata przeciwko tobie nabuntuję. A nie próbowałaś z bratem na ten temat rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorki za bledy, nie moge się do tego telefonu przyzwyczaic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiałam i ja i mama ale on uważa żonę za nieomylna a to my te złe jestesmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do tesciowej...nie musi o nic prosic. Jak sie znajdzie w niedostatku to moze podac syna o alimenty i nie bedzie wam do smiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś po odmowie oddania ubrań wysłałaś bratowej smsa w którym nawałaś ją suką a do tego momentu zawsze traktowałaś ją dobrze i z szacunkiem? Uważasz, że użytkownicy kafeterii to idioci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie traktowałam jej źle pisałam już. Jak ja mogłam źle traktować skoro nasz kontakt ograniczał się do "czesc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie jesteście zaprzyjaźnione więc z jakiej racji ma się z Tobą czymś dzielic?naprawdę jestes tak prymitywną i ograniczona,że nie rozumiesz....ONA nic nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotka jestes autorko. Bardzo dobrze ze ci bratowa nic nie dała. Ja bym ci dała ale kopa na rozpęd. Zrobiłaś sobie dziecko, to kup sobie sama wyprawkę. Ja jestem w ciazy i nie oczekuje od siostry niczego, mimo iż ona urodziła dziecko 7 miesięcy temu. Zaproponowała sama, ze odda ciuchy jesli bedzie dziewczynka bo ma sporo różowych i super cieszę sie. Ale napewno nie liczyłam na to zachodząc w ciaze, ze dostanę cała wyprawkę od siostry bo ja chce i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro rozmawialas z mama do brata o niej to juz świadczy ze zle ja traktujesz a skoro mąż uważa ja za nieomylna nie znaczy ze ona jest dla a ja na jej miejscu bylabym zla za to ze burzysz męża przeciwko mnie i nie dziwie sie ze ciuszków nie odda. Moze jest inna niż ty i mama twoja wiadomo nie wychowywala sie w waszej rodzinie tylko w swojej ale to nie znaczy ze jest zla osoba i skoro mąż uważa ze jest w porządku nie powinnaś sie wtrącać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My się nie przyjaźnimy ale jej mąż to mój rodziny brat!111 Najblizsza rodzina chyba to coś znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do twojego brata teraz najblizsza rodzina jest jego zona i dziecko i ich potrzeby powinny być dla niego priorytetem .to jest normalne a nawet zdrowe bo tak powinno byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo to marne prowo, albo jesteś skończona idiotka. To ty chcesz mieć dziecko, więc to twój problem skąd na to będą pieniądze i wyprawka. Brat i jego zona nie są ci nic dluzni i nie muszą się tłumaczyć dlaczego nie chcą ci nic dać. Jesteś typem rozhisteryzowanego pasożyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybyś była dla niej dobrą szwagierką, to myślę, że ona sama by wyszła z propozycją, oddania rzeczy dla dziecka. Jak się kogoś nie lubi, to nie można żądać od niego pomocy. Ona na pewno wie, ze sympatią to ty jej nie darzysz. Tobie teściowie też powinni coś dać. Nic nie piszesz, czy to bedzie ich pierwszy wnuczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×