Help! 14 dniowy synek nie spi od 8 godzin!

Jak w temacie.. Wycisza sie na karmienia, po których zasypia na góra pol godziny, poza tym tylko Płacze i wręcz wrzeszczy, co robic?? To moje pierwsze dziecko - juz nie mam pomysłu :((

Jest glodny. Daj mm i po sprawie. P.s. zaraz sie zacznie atak terrorystek laktacyjnych ;-)

A kiedy szczepiłaś? Poczytaj o NOP

Ale do tej pory nie było problemów- po każdym karmieniu była drzemka, 2-3 godziny. A raz i przypadkiem 5!!

tez mysle ze glodny.dobry pomysl z tym mm.

Jeszcze poza szpitalnymi żadnych szczepień nie było. Masakra. Jeden wrzask, chyba ze je ..

Jestem wykończona. Nie mam mm :( i do tego jestem sama. A czemu myślicie ze to glod, skoro cały czas, od pierwszego dnia dobrze spał, na wadze przybiera.

Ma coraz wieksze potrzeby, moze sie twoim mlekiem nie najada.

no biedactwo 8 godzin bez snu, a co ty chciałaś lalke na zawołanie toż to człowiek i jak człowiek reagujuje. jak karmisz piersią to coś ty kawę-sikiere piła. dziecko to nie robot papu siusiu kupka i spac. tylko kolki ząbki i ******* tak do 18 lat jak nie dłużej

Po prostu pytam, co moge zrobic.. Nie Jest to chyba typowe dla noworodka..

Trochę wczesnie na kolki, ale niektorzy mówią, że już prawdopodobne, moj syn tak miał. Dark się wieczorami. Jeśli nie masz mm, to kup. Powinnaś mieć w domu na wszelki wypadek. Pewnie już zasnął, ale jutro może się powtórzyć. Poszukaj na yt sposobów kasowania brzucha. Jak z kupa? Robil? Jak nie to kup tez czapki glicerynowe - tez powinnaś mieć w domu. I cos przeciwbolowego - najlepiej paracetamol, bo ibufen jest chyba od 3 miesiąca. Może cos zjadłam co mu zaszkodziło. Mogą to być tez początki alergii na białko mleka. U nas tak się objawialo . Karmie pol roku, jestem na diecie bezmlecznej.

On Xi juz nie bedzoe wiecej spal ..taki jego harmonogram i koniec :)

Raczej właśnie jest typowe. Co masz robić? Zaspokajać jego potrzeby. Amen.

Włącz mu suszarkę. Jeśli jest najedzony, ma suchą pieluszke, odbity, nie ma wzdec ani zaparć, ma dużo kontaktu z tobą w sensie przytulanie itd.to to może pomóc. Jeszcze ciasne owijanie. Masaż ciałka. Rytuały, czyli regularny tryb życia, by dziecko miało poczucie bezpieczeństwa

jest film na youtube z suszarka z 10h trwa:) taniej i bezpieczniej dla sprzetu.... albo specjalna aplikacja na androida z różnymi szumami tj suszarka deszcz pociag wiatrak itp - z******ta sprawa! znajomi mieli z kolei szumisia ale spanie z tabletem u nas wystarczyło:) moim zdaniem sie nie najada - tez tak miałam... musiała mm jesc- zreszta ookazało sie ze nie umie ssac piersi tylko gryzie - co znaczyło dla mnie karmienie domyślacie sie ;-) kup bebiko - najtansze na rynku i dla mojego dziecka super- chcieliśmy wprowadzic lepsze tzn droższe i miala zatwardzenia wiec wróclismy do niego... daj raz butelke po piersi - jezeli bedzie jadło tzn ze sie nie najada piersia... popróbuj w takim razie rozkrecic laktacje i lezec i karmic jak najczesciej...

Zobaczcie ile jest wpisów, które niszczą pewność matki że może wykarmić swoje dziecko, kim wy jesteście żeby mówić że jej pokarm nie wystarcza? Jakimi jesteście terrorystkami?

może zjadlas jakies kwasne owoce, wypilas kawe albo w ogole cos w twojej diecie jest, co nie sluzy maluszkowi?

Prawie każda matka (wyjątek 5%) potrafi wykarmić swoje dziecko a tu nagle 3/4 Polek nie może, coś jest nie tak z nami? Jak miałam 14 dniowe dziecko leżałam z nim w łóżku przez prawie całe dnie, chciał pierś to ssał, nie chciał to spaliśmy, przytulał się do mojej gołej skóry, leżał na mojej gołej piersi, to się nazywa kangurowanie, nie używałam suszarek ani nie nosiłam, więc nie doradzę w tej kwestii. W życiu nie przyszło mi na myśl, że z moim mlekiem jest coś nie tak. Ok. 6 tygodnia karmienia się wyklarowały.

Może ma skaze białkowa. Co jadłaś ?

Co robi jak go nakarmisz? Może brakuje mu bliskości?

Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości czy się synek najada czy nie, to umów się z doradcą laktacyjnym, nie słuchaj tych co na oczy nie widzieli Twojego dziecka i Ciebie, takie głupie rady przez Internet to ktokolwiek może pisać, a może to zniszczyć Twoją laktacje! Wg mnie nie masz żadnych powodów żeby dokarmiac, pierwsze co, to była położna u Ciebie? Masz do niej numer? Zadzwoń do niej! Zostaje Ci tez pediatra, doradca laktacyjny, możesz się z nim umówić u siebie w domu, nie musisz nigdzie wychodzić (fakt, jest płatny, ale lepiej teraz raz wydać niż potem na mm non stop) . Chociaż wg mnie to nie problem w tym, że się nie najada. W ogóle to takie gadanie babć i ciotek "dziecko płacze? Na pewno jest głodne! " przecież dziecko też ma inne potrzeby, nie tylko głód. Gdyby dziecko płakało tylko z głodu, byłoby zbyt prosto. Ile dziennie moczy pieluszek? (Nie mówię tu o kupce) przybiera na wadze? Wiem, że pierwsze tygodnie są ciężkie, w trzecim wypada kryzys laktacyjny, wtedy najlepiej spędzić parę dni w łóżku z dzieckiem przy piersi. To wszystko jest normalne. Nic złego się nie dzieje, na początku gdy mój synek płakał, ja płakałam razem z nim, też nie wiedziałam co się dzieje, czy coś mu nie dolega. To minie, nabierzesz pewności z czasem, to Twoje dziecko, dasz radę. Trzymam kciuki.

Spróbuj tej suszarki. Mojego syna też kiedyś nie mogłam uśpić i ten pomysł podsunęła mi siostra. Mały usnął w przeciągu 3minut ale obudził się jak tylko ją wyłączyłam. Mąż zgrał mi na usb takie szumy ( ocean, deszcz, las tropikalny)i korzystamy z nich do tej pory chociaż mały ma już 2 lata

do wpisu ze jestesmy terrorystkami! ja nie mialam mleka tzn miałam: produkowałam 30 ml podczas gdy mala jadła jednorazowo 120! i co mialam zrobic? p********ie ze kazda matka wykarmi-nawet u zwierzat sa przypadki ze nie ma pokarmu i albo sie dokarmia pipetka albo mlode gina!byłam w poradni laktacyjnej i po wdrozeniu wskazówek laktacja sie nie rozkreciła co sama lekarz przyjeła ze zdziwieniem....sciagałam mleko przez 3 miechy, dawałam dziecku "zlewki" 4x30 ml to porcja na jedna porcje do momentu jak zrobiły sie zastoje od laktatora i dalam sobie spokój....mała nie miala odruchu ssania i albo gryzła albo ciumkała jak smoczek - moze to wina tego? krew sie lała nakładki kupowałam, masci herbatki dieta woda hektolitrami karmi i..... dupa!nie gadajcie ze kazda matka wykarmi bo znam jeden przypadek gdzie mamusia tak twierdziła i mala miała skrajne niedozywienie wpisane w ksiazeczce i mała malo nie umarla... dopiero po podaniu mm doszła do zdrowia, a wczesniej matka nie słuchała nikogo ani matki ani kolezanek a teraz ze łzami wspomina jaka byla głupia!ja zazdrosze kolezankom które karmia kp - trwa to duzo krócej niż butelka, nie trzeba bujac sie z butelkami wodą itp...i moje dziecko dopóki dostawało te zlewki raz dziennie nie miało problemów z kupą, po mm gdy nie sciagałam sie pojawiły zatwardzenia-teraz po słoiczkach jest lepiej na szczescie. Uwazam ze kp jest najlepsze dla dziecka i dla matki (chocby same koszty na mm i inne gadzety, czas karmienia) ale nie zawsze mozliwe. Ja nie poznalam smaku mm bo bylam wczesniakiem i po mscu jak mnie mama 2 raz w zyciu zobaczyła (takie czasy) to straciła pokarm-miała jakies ówczesne laktatory ale mm sie skończyło i jechałam na humanie z peweksu...KP jest najlepsze ale po sobie wiem ze czasem sie nie da! pomimo checi, prób i wsparcia męża...trzeba próbować to jasne ale nie po to jest postep by nie spróbować innych rozwiazań.

Kobieto nie karmiłaś piersią, tylko odciąganym mlekiem a to jest różnica i to diametralna.

Autorka ma wystarczającą ilość mleka, tu padły słowa o mało wartościowym pokarmie, jakieś totalne bzdury a ty wyżej żal się na tematach podobnych a nie zupełnie innych przypadkach, ty nie mogłaś ale inne mogą, sorry takie jest życie. Karmienie piersią w Polsce w stosunku do norm europejskich jest dużo poniżej przeciętnej, między innymi dzięki takim gadkom jak wasze.

Chyba dzięki głupocie i cimnogrodzie, jaki jest w temacie karmienia piersią.

karmiłam przez 3 tyg i po chwili mała sie darła wiec dawałam mm bo w szpitalu kazano ze wzgledu na to ze nie przybierała!!!!ppotem posżlam do poradni i okazało sie ze mleka nie mam!!! a co głupich porad- ja w szpitalu próbowąlam przystawiac dziecko, moje kolezanki dopiero w domu...one miały 200 ml po sciagnieciu ja 30! i płakało bo laktacja była bardzo słaba i było głodne!!!!a cycki krwawiły bo mała gryzła nie ssała! dziecko potrafiło zwymiotowac krew z krwawiacych piersi- oszczedziłam szczegłów przy poprzednim wpisie:-/ BYWA ze nie ma pokarmu pomimo starań o zwiekszenie!!!!!nie każdy ma jak ty czy moje kolezaki które maja full mleka ! tylko to chciałam zasygnalizować!

Autorko nie stresuj sie. Pozwól sobie na całkowity Luz I zadbaj tylko o siebie i maluszka. Moja cora jak miala 2 tyg zaczęła mieć Kolki i podawaliśmy jej espumisan w kroplach po 2-3 do karmienia. Gazy ładnie sie rozbijaly i mogła spać. Malutka na początku wisiała ciągle przy cycku nawet co godzinę - bo jednorazowo nie zjadała za dużo a na dodatek bardzo ulewala. Pierwsze dwa miesiące jadla albo spala i ją razem z nią :-) dużo noszę do tej pory a ma juz 5 mcy ale to dlatego ze jest pieszczoch i od początku potrzebowała tej bliskości. spróbuj karmić na zadanie, przyda sie zawijanie w otulacz i delikatne kolysanie - w końcu 9 miesięcy były dzieci bujane w brzuchu więc trochę minie nim sie przyzwyczaili do łóżeczka.

a tak naprawde moz edziecko autork jest po prostu aktywne moje dziecko tak ma? nie kazda matka ma mleko nie kazdy noworodek spi i tyle.... proponuje zrobic badania moczu kału czy wszystko ok i poczekac. moje dziecko tez mało spało choc nie płakało tyko gadalo sobie;)

Dzieki dziewczyny. Po dwoch dalszych karmieniach przespał 3 h po każdym. Wiec mysle, ze sie najada .. Ale mam taka niejasność - jak małego odkładam od piersi do lozka - jesli sie obudzi zawsze chce ssac. I mysle, czy to głód czy po prostu potrzeba ssania. Daje smok i zaśnie. Czy po kp zawsze trzeba dziecko odbić? - nam sie czesto nie udaje. Jaka pozycje do spania powinien miec noworodek, czytałam ze najbezpieczniejsza na plecach - ale skoro moje dziecko ulewa- to mnie ona stresuje i wole bok, zwlaszcza na noc, jak spie!