jak przekonać rodziców żeby pozwolili mi się odchudzać?

jestem szczupła ale mam mega dużo tłuszczu na brzuchu i chciałabym wyrzeźbic sobie ciało.. jednak wiem ze oprócz ćwiczeń ważna jest dieta.. najważniejsza:( chciałabym moc zdrowo się odzywiać, tak żeby kiedyś na brzuchu zamiast tych zwoi tluszczu mieć ładne mięśnie.. rodzice w ogóle nie dopuszczają mnie do kuchni, jem to co wszyscy, zwykły chleb, na obiad to co mama ugotuje.. eh nie wiem jak mam z nią o tym pogadać i jsk ja ewentualnie przekonać.. poza tym takie zdrowe jedzenie na pewno jest strasznie drogie,w życiu się nie zgodzą

Bedziesz duza to bedziesz robila co chcesz, narazie widac po tym co napisalas masz z 12 lat

17

będę duża za 3 lata, jak się wyprowadze ale ja nie chce być taka zakomoleksiona teraz :(

moje koleżanki się zdrowo odżywiają i super wyglądają :( a ja? masakra..

proszę niech mi ktoś doradzi jakieś produkty które mi pomogą i nie są drogie..

to zjadaj połowę porcji obiadu, a drugie tyle surówki. na 2 śniadanie jedz tylko owoce i nie jedz po 18. Do tego ćwicz. nie musisz jeść nie wiem czego. po prostu nie jedz dużo!

nie jedz słodyczy a zamiast napojów pij wodę

robie tak! rano nie mogę jeść, zjadam jednego pomidora, czasami kanapki jak mi rodzice wcisną.. ale to sporadycznie. jem o 6,później o 15 jak najmniej ale czasami mama krzyczy, pije tylko wodę i o 17/18 jem jakiś owoc, tyle.żadnych słodyczy nie jem.. i to nic nie daje

Toz ty nic nie jesz. jeden posiłek o 6, kolejny o 15-tej....

Organizm nie dostaje jedzenia, czyli głoduje, no to jak juz coś mu wpadnie to magazynuje to na wypadek dalszego głodu. Ktos kto chce się odchudzic powinien jeść regularnie, min. 5 posiłków dziennie. Oczywiście porcje powinny byc małe.

Dokładnie tak jest. Mało jesz, twój metabolizm jest przedstawiony na tryb ekono i wszystko co wpadnie od razu jest magazynowe. Zacznij częściej i więcej jeść, zrezygnuj z węglowodanowych potraw na kolacje

robie tak od tygodnia ki już schudłam prawie dwa kilo. wcześniej potrafiłam rano zjeść 4 kanapki napchane wszystkim, wieeelki obiad popić to wszystko pepsi i na kolacje powtórka ze śniadania

to rób tak dalej, zobaczymy ile zgubisz kg

okej ale to mi niewiele chyba da

Kiedyś też jadłam tak jak Ty - 3 posiłki dziennie - długie przerwy między posiłkami. Obiad i kolację pochłaniałam w dużych ilościach, ponieważ mój organizm był wygłodzony po tak długich przerwach między posiłkami. Schudłam 14 kg kiedy zmieniłam sposób odżywiania. Jem często ale w małych ilościach. Nie trzy posiłki dziennie, lecz 5-6. Nie można się głodzić bo nie przyniesie to żadnych efektów, uwierz mi. A Ty właśnie to robisz. Zaczniesz jeść więcej to jeszcze przytyjesz. Powinnaś jeść w małych ilościach i często. To jest klucz do sukcesu.

jem małe śniadanie i mały obiad, myślę że nigdy nie przekraczam 1000 kcal

i ćwiczę codziennie minimum pol godziny od niedawna

Jestes idiotka i nie dziwie sie twoim rodzicom ze nie pozwalają ci sie odchudzać bo nie potrafisz robić tego z głowa. Nie martw sie i tak nie utrzymasz niższej wagi, w pewnym momencie organizm zastrajkuje z braku jedzenia i rzucisz sie na nie tak ze nie bedziesz umiała przestać przybierając przy tym z nawiązka. Daremny twój trud.

nie mogę jeść zdrowo wiec jem minimalnie o czym nie wiedzą, proste