Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam problem natury moralnej

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam w małej mieścinie. Pracuje w urzędzie. W mieście od 10 lat niepodzielnie rządzi burmistrz i jego świta. W radzie miejskiej 14 na 15 radnych pochodzi z jego ugrupowania. Każdy przejaw nieposłuszeństwa jest brutalnie tłumiony. Np. jak ktoś zadrze z burmistrzem to nie ma czego szukać w mieście. Na pewno nie dostanie żadnej pracy ani on ani nikt z jego rodziny. Mieścina jest biedna i 95 % miejsc pracy to szkoły, urzędy i inne jednostki podległe burmistrzowi. Poznałam faceta. Wszystko zmierza ku temu aby być razem. I tu pojawia się problem, bo on jest w bliskich relacjach z opozycją i jawnie krytykuje burmistrza. Jak się z nim publicznie pojawię to zapewne stracę pracę, jak moja koleżanka, której mąż postanowił startować w wyborach przeciwko burmistrzowi. I co tu począć? Gdzie ja znajdę pracę? A faceta też rzucać nie chcę bo gdzie takiego drugiego znajdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś Polką powinnaś walczyć przyłącz się do opozycji i wywal gnoja ze stołka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×