Wolni, szukający miłości...poznajmy się

jareksot@wp.pl

odbieram uściki ;)

Temat w sam raz :):): )

Hej wszystkim

Temat bardzo infantylny i mało życiowy. O jakiej wy miłośc***iszecie ? Chyba mowa o układzie finansowo usługowym.

sam jesteś infantylny

Hej hej hej.

Wolna, szukajaca milosci...ale, ale...kto pokocha 39 latke z dwojka dzieci? Stracilam nadzieje:)

inez39 skąd jesteś?

hmmm.........:)

Ja dowiedziałam sie , ze spotkam kogos do wspolnego zycia od mojej wrozki Sofii. Świetnie mi opisala jaki on będzie i gdzie go spotkam. Polecam Wam. Piszcie do niej na email tarocistkasofii@wp.pl

Podpisujecie listę i to wszystko(może z małym wyjątkiem) a pasowałoby porozmawiać, pożartować. Wtedy nawiązują się w sposób naturalny więzi, chęć poznania kogoś:)

wróżbici są bardziej wiarygoni np. taki maciej wróżbita.

Bo dzisiaj nikt już chyba nie umie normalnie rozmawiać...bynajmniej nie tutaj. Jak ktoś pisze o układzie dla seksu, to jest potępiany. Jak ktoś inny napisze o tym , że szuka miłości, też jest potępiany i wyśmiewany . Ten kto nigdy nie doświadczył miłości, uważa że ona nie istnieje...tylko że to tak nie działa. Żeby doświadczyć miłości, poczuć ją tak naprawdę, trzeba mieć tą miłość w sobie. Oczekujecie, że pojawi się w waszym życiu osoba , która będzie was kochać i w ten sposób doświadczycie miłości i szczęścia. Nic bardziej mylnego...chcesz być kochany , to kochaj. Kochaj bezwarunkowo. Tu i teraz, nie analizuj czy ci się to opłaca czy nie i co możesz dostać w zamian. Poszukaj miłości w sobie i kochaj.

gościu wyżej pięknie napisałeś ! brak mi słów by napisać coś więcej !

Ja jestem wpisany,na początku,ale nikt nie chce rozmawiać :(

Oj przepraszam,jedna miła pani napisała,ale jest daleko :(

Dlaczego uważasz , że nikt nie chce rozmawiać? Ja chcę ale nie da się rozmawiać z kimś , kto nie ma nic do powiedzenia

to miłości się szuka? a ja myślałam,ze sama przychodzi ja jej nie szukałam,sama mnie znalazła,w sumie teraz choć wiem jak wygląda,, jest piękna,nawet jak niespełniona życzę Wszystkim,by poznali jej smak

hej :) Natalia,22 lata...woj.śląskie

super temat :-) nareszcie ktoś pomyślał, samotni wpisujmy się , może ktoś jest tuż obok a my tego nie widzimy. szczęściu trzeba czasem pomóc :-)

Jesteś,ale nie rozmawiasz

DIewczyny do was najbardziej kierowane jest moje pytanie . Na czym wam zalezy najbardziej w związku ? co chcecie od partnera aby jaki byl dla was i w zyciu , prywatnie styl zycia . Po prostu wasz typ ?

Opiekuńczy, i nie chodzi o utrzymywanie. Tylko o to ,ze mogę być w jego ramionach małą kobietką. Dowcipny, humor pomaga rozładować złe chwile.trochę wolny duch, ale na solidnym fundamencie. I stanowczy, z pewnościa nie typ mainsynka.

Widzę ze twój opis pasuje juz do bardziej dojrzałego faceta który juz wie czego chce :) ja na pewno lubię sie przytulać i to robiłbym jak najczęściej dla dziewczyny która tego chce ;)przytulanie poprawia humor i nie tylko..

Bo on jest dojrzały , choć nie do konca. Taki typ rockersa. I dobrze, bo poukładani, tacy od a do z są nudni. Ale jeśli pytasz ogólnie, to każda chce miks misiaka i silnego typa. Niektóre , ale to mały procent patrzą pod kątem kasy, ale to są bardziej układy niż zwiazki.

Ważne są zainteresowania po to aby dwie strony czuły sie wolne i ze partner i partnerka mogą miec czas dla siebie i jednocześnie cos dla siebie robic . Różnie dziewczyny patrzą . Na wygląd na pozycje i kulturę osobista charakter . Pytam bo temat mi się podoba i chciałbym wiedziec co mysla inni . Ja szukam dosłownie drugiej połówki tzn nie szukam . To się inaczej nazywa ;) .. Tylko spotkam kiedyś na pewno . Dużo dziewczyn można miec a o kobietach nic nie wiedziec jak się nie spotka tej najważniejszej . ;)

No akurat u nas czas dla siebie każdy ma, pasje niektóre wspólne, ale to temat rzeka. W zasadzie to się sprowadza do oczekiwań obu stron. Na ile jest możliwość kompromisu. Kwestie finansowe też potrafią namieszac. Myślę, że trzeba najpierw siebie dobrze znac, swoją psychikę i emocję, aby tworzyć związek. Dużo ludzi nie wie co chcą, rzucają się w związek, potem są rozgoryczeni jeśli rzeczywistość odbiega od oczekiwań. Trzeba mieć duża samoświadomość.

Trzeba chciec sie kochac i dać sobie nawzajem ta milosc a to o czym wspomniałaś to tez jest ważne poznawanie tej drugiej osoby i bycie jej odbiciem w pewnych sytuacjach mysle ze udany związek to taka lekcja o kimś innym . Partner życiowy tez się zmienia z roku na rok a niesprawiedliwe byloby wymagać aby sie nie zmienial .owszem nie tragicznie jakos ale np od kobiety ze juz nietaka zgrabna jak kiedys . Zestarzeć sie z kimś to tak naprawde miłość takich ludzi trzeba pytać ...;)

Nikt się juz nie wpisuje,może dziś się ktoś znajdzie.