obrazilam sie na znajomych na amen

Mielismy z mezem fajnych znajomych,ciagle sie goscilismy,to znaczy odwiedzalismy ich bo tak bylo nam wygodniej,praktycznie co tydzien.Co prawda nie lubilam jej,bo za malo ambitna,nudna i leniwa moim zdaniem.Dlatego ich do nas nie zapraszalismy,bo to nam nie pasowalo,zawsze byli inni znajomi,a oni zwyczajnie nam nie pasowali. Ale to co zrobila ona to bylo przegiecie tak wielkie ze zerwalam wszelkie kontakty i mezowi i dzieciom kazalam zrobic to samo.Pewnego razu gdy przyjechalismy, tak na luzie co prawda,bez zaproszenia,ale jednak zadzwonilismy ze jedziemy do nich- ona wyjechala z domu w tym czasie-ze niby na zakupy,ale wiadomo-zwyczajnie nas olala,niby powiedziala ze musi wyjechac niby na zakupy czy cos,ale to obludne klamstwo bylo,po prostu pojechala gdzies zeby sie ze mnie nie spotkac!!!Takiego zachowania nie moge tolerowac zeby ktos moja osobe tak lekcewazyl i ponizal. Jeste szanowana osoba i mam dobry zawod-w przeciwienstwie do niej-kury domowej.Gdy przyjechala z tych zakupow,poprosila zebysmy jeszcze zostali,z usmiechem,ale ja powiedzialam jej co mysle,wprost i szczerze-zabralam torebke i wyszlismy z mezem. Potem ona glupia baba chciala rozmawiac,udawala ze wszystko jest okej,przyszla nawet do dziecka na urodziny i udawala mila i usmiechnieta byla-znowu obluda.Potem kiedy juz nie chcialam z nia gadac-dzwonila do mnie,ale juz nie odbieralam.Napisala sms ze chce porozmawiac,wyjasnic,spotkac sie.Ale ja nie bede znosic takich nieudacznikow,nie ma dla niej mozliwosci naprawy i szansy u mnie na chwile obecna,powiedzialam jej to.Ona sobie myslala ze przeprosi mnie 2 razy i juz bedzie jak dawniej.Olalam to i wtedy napisala mi ze w takim razie ona te znajomosc uwaza za zakonczona. Chcialam napisac zeby pokazac jak glupi moga byc ludzie.To byli ludzie ktorzy nam pasowali a teraz nie mamy znajomych i nasze dzieci nie moga sie bawic przez taka jedna glupia babe.Jak wytlumaczyc mam mezowi ze to nie moja wina i zeby juz nie gadal mi o nich i zeby dzieci zapomnialy o tych ludziach?

masz o sobie wielkie mniemanie i powiem ci że totalnie niesłusznie bo z tego co napisałaś zachowujesz się i myślisz jak rasowy burak Ona dobrze zrobiła że cię olała i to ona po tym wszystkim zachowała się z klasą a ty jak menelica No słoma z butów ci wystaje aha... ja tez mam super zawód ale i do tego rodzice dali mi dobre wychowanie w przeciwieństwie do ciebie Żal mi ciebie bo głupota nie pozwoli ci zobaczyć w prawdziwym świetle tego co zrobiłaś

nudzisz sie?glupie prowo...

Próbuj dalej, może kiedys nauczysz sie pisać prowokacje, choc nie wróżę wielkiej kariery

"Mielismy z mezem fajnych znajomych", "malo ambitna,nudna i leniwa moim zdaniem". Taki trochę bełkot ten cały tekst, bez ładu i składu. Już abstrahując od logiki i układu tego teksu, od razu rzuca się w oczy twoje podejście do ludzi. Zakładasz, że twoja znajoma ma być zawsze na zawołanie. Z tekstu wynika także, że to ty jesteś osobą nudną ponieważ nie potrafisz sobie zorganizować czasu ani rozrywki na weekend. Wydląda na to, że twój sposób spędzania wolniego czasu był uzależniony od tej znajomej, tak jakbyś nie miała nic innego do roboty.

beznadziejne prowo

niestety prowo widać od pierwszego zdania

Idiotyczne prowo..

p******ie z poplątaniem

Ale i tak kilka osób udało się nabrać :D Jakie tępoty siedzą na tej kafeterii :O

ło matko, wieje nudą