Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wspaniale jest mieć córkę?

Polecane posty

Gość gość
z dziewuchami sa same problemy,a to ciuchy,kosmetyki,nie daj boze przyniesie ci dzieciora do domu i jeszcze zostawi,chlopak do domu nie przyniesie,najwyzej bedzie placic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość wczoraj Lepiej mieć syna niż córkę. Na dłuższą metę to synowie pomagają w domu a na pewno na starość" x HAHAHAHA! jest zupełnie ODWROTNIE, ale pocieszaj się dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam corke 16l katastrofa.Liczy sie tylko tynk na gebie,ciuch,i kasa,no i wypady z kolezankami na dyskoteki.w domu nie pomaga,pyskuje,na zaden temat nie porozmawiasz z nia,bo ja nudzi.Nie slucha,co sie jej tlumaczy.Rece opadaja..czasem mam jej dosc i wolalabym zeby poszla jak najszybciej z domu,zeby zycie dalo jej w kosc tak,zeby zrozumiala,jakie wartosci czlowiek probowal jej przekazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz jeszcze syna, czy tylko ją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ją wychowałaś, więc tak masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12;11 nie pisz bzur i nie oceniaj,jak nie wiesz.Zobaczymy jak ty kiedys bedziesz miec dzieci,jak zrobisz wszystko jako rodzic,a dziecko i tak bedzie knabrne,wredne i nieusluchane,ciekawe co wtedy zrobisz.Najlatwiej jest oceniac i osadzac,kiedy nie ma sie zielonego pojecia o trudach z rodzicielstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ca głupiec napisał komentarz, tak ją wychowałaś tak masz? nie zawsze ma się wpływ na wszystko co robi dziecko tymbardziej jeśli jest już nastolatkiem, my mieliśmy wspaniałych rodziców, poświęcali nam sporo czasu, pilnowali lekcji, zapisywali na dodatkowe zajęcia, dużo rozmawiali i dużo tłumaczyli, w przeciwieństwie do tych co czasami mają swoje dzieci "gdzieś", a mimo to mój brat sprawiał problemy wychowawcze, nie jakieś wielkie, ale zdarzało mu się przyjść po piwie z dworu ( żaden z rodziców nie pije), iść na wagary, podebrać drobne z portfela, więc nie zawsze rodzic ma nad wszystkim kontrole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam córkę i jest nastolatką niestety daje w kość. Kiedyś gdy była mała była do rany przyłoż. Kochająca i czuła. A teraz masakra krzyki kłótnie wredna jak.. Codziennie przez nią płacze to nie to dziecko które miałam kiedyś. Aż mi żal tamtych czasów kiedy się prztulala i mówiła kocham cie mamusiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak bywa, nie zawsze mamy wpływ na nasze dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po mimo że moja nastoletnia córka jest niegrzeczna to ja i tak ją kocham. Taka rola matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co wklejasz link psychopaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tata, który dorobił się mnie i dwóch moich sióstr (całe życie z kobietami), zawsze powtarzał: Kiedy masz syna martwisz się tylko o jednego penisa, kiedy masz córki martwisz się o wszystkie penisy świata. Coś w tym jest, choć zarówno ja i siostry byłyśmy bardzo powściągliwe jeśli chodzi o ilość partnerów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×