Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Krzychu94

Utrata kontaktu z najlepszym przyjacielem

Polecane posty

Nie dostałem w tym roku akademika, zamiast tego wynajmuję pokój przy starszym małżeństwie. Jest to o tyle bolesne, że będę tęsknić za znajomymi z akademika. Najbardziej za współlokatorem, który był moim pierwszym najlepszym przyjacielem, kimś kogo darzę zaufaniem. Teraz się okazało, że powiodło mu się w życiu, rzuca studia, dostał dobrze płatną pracę, będą mu opłacać studia zaoczne, zazdroszczę mu powodzenia. Boli mnie fakt, że to ograniczy nasze kontakty do zera. Sam powiedział, że nie obiecuje, że kiedyś się spotkamy :( Był on dla mnie kimś, kogo nigdy nie miałem, a teraz zapowiada się, że wszystko się skończy. Nie będzie już z kim pogadać, nie będzie z kim się napić, z kim wyjść na miasto, skończą się wspólne imprezy. On ma innych przyjaciół i znajomych w mieście, w razie potrzeby wsiada w tramwaj i może rozmawiać, ja zaś nie mam tu nikogo innego. Teraz jestem w ciężkim stanie, jestem znerwicowany, mam do siebie żal, to wszystko mogło się inaczej potoczyć. Boli mnie ta strata i czuję, że bez wsparcia już nie dam sobie rady. Nie wiem jak wytrzymam na studiach i mam nawet zamiar je porzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwny facet,przeciez o ile nie wyjechal gdzies daleko za granice mozecie sie normalnie widywac,chyba nie zamierza pracowac caly czas? kazdy ma jakis wolny czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×