Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyleczony z miłości

Problem stary jak świat oczywiście z kobietą

Polecane posty

Gość wyleczony z miłości

Podejrzewam, że nie jestem ani pierwszym ani ostatnim, który zakochał się bez wzajemności. Moja nieszczęśliwa miłość trwała długo, bardzo długo, nie potrafiłem przelać moich uczuć na inną osobę. Ona o tym wiedziała, z resztą nie tylko ona, wszyscy o tym wiedzieli. Wiem od znajomych, że nie jedna koleżanka jej mówiła, na co czekasz, lepszego nie znajdziesz. Ale ona szukała swojej miłości. Teraz, kiedy mi przeszło, kiedy zaczęła mnie interesować inna kobieta, ona zaczęła wysyłać sygnały. Z początku myślałem, że to tylko moja naditerpretacja ale jak mnie raz, drugi zaprosiła na kolację, stało się jasne, o co jej chodzi. Chodziłem, bo myślałem, że będzie cała paczka, znamy się jeszcze z czasów LO. Teraz planują wyjazd na Sylwestra w góry i robią mi wyrzuty, że stroje fochy, zachowuję się jak małolat, że chcę się zrewanżować. Nie potrafią zrozumieć, że to jej odmówiłem, że to z nią nie chcę jechać. Nie chcę miłości z łaski a obawiam się, że stracę przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej takich przyjaciol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ją też olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on jej nie oleje, poleci na następną kolację aż się będzie kurzyć za nim 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość teraz ja
Odpowiem Ci będąc trochę w sytuacji kobiety, o której piszesz. U mnie nie trwało to lata, ale kilka miesięcy. Nie wiem, czy mnie kocha, ale wiem, że był w każdej chwili kiedy go potrzebowałam. W końcu we mnie się cos zmieniło. Zrozumiałam, że szukam czegos, co juz mam. Że nie potrzebuję innego. I co się dalej stało. Otóż on nie może zapomniec o tym co bylo, a jedyne co ja mogę zrobić to go przeprosić. Czasu nie cofnę. Trwamy od jakiejś chwili w tym dziwnym układzie, ale nie potrwa to długo. Nie mogę być z kimś, kto nie umie przejść do porządku dziennego nad przeszłością i będzie mi wypominał to, że nie chciałam go na początku. Jeśli teraz mnie straci, to na własne życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyleczony z miłości
U mnie to trwało ponad 10 lat, taka szkolna miłość która mnie opętała bez opamiętania. Uczucie stygło z roku na rok aż w końcu całkiem wygasło. Teraz interesuje mnie inna kobieta, piszę interesuje, bo nie wiem, czy jeszcze kogoś będę mógł obdarzyć takim uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×