Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Klienci przechodzą ze mną na "Ty". Bez pytania.

Polecane posty

Gość gość

Jestem studentka , mam 20 lat ale ponoć wyglądam troche poważniej (choc czasem mi ktos dla odmiany powie, ze mlodziej wiec sama nie wiem ) dorabiam sobie w fast foodzie ale mimo wszystko ten dystans chyba powinien być zachowany ? A klienci traktują mnie jak kumpele - co nie znaczy że wszyscy są życzliwi Kilka razy zdarzylo mi się" odtyknac" jakie bylo zdziwienie. Skad to chamstwo? To ze jestesmy w podobnym wieku nie oznacza że mam na to ochotę. Na Ty to ja mogę mówić znajomym z pracy czy w ogóle a nie osobie która coś zamawia i rzuca tekstami typu " dlugo tu PRACUJESZ? " " Dorzucisz ketchup?" "Idziesz na kawe?" , " (....) KOLEZANKO" chodzi o sam fakt że ja mówię na pan czy Pani z szacunkiem więc tego samego wymagam to logiczne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chamstwo tylko norma w cywilizowanym świecie ale w naszym ciemnogrodzie do którego się zaliczasz to ola boga tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cywilizowanym swiatem nazywasz zachod gdzie wszyscy sobie tykaja?jest cos takiego jak szacunek do drugiego czlowieka i to co dla mnie jest normalne dla Ciebie byc nie musi, sztuczne spoufalanie mi się nie podoba , gdybym chciała to też bym tykala ale skoro tego nie robię to już w gre wchodzi cudzy brak wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli ktos mnie "Tyka" to "tykam" go rowniez i to od razu. Albo z akceptacja, jezeli tego chce, albo z dezaprobata. Niech sie dziwia klienci, ze na "ty" do obslugi odpowiedz jest tez przez "ty". Nawet podkreslalabym to grzecznie, ale glosno i zimno (Tu jest prosze TWOJA reszta, czy TWOJ Ketchup".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę w tym wieku chcesz by mówiono c***er pani? dziwię ci się, bo ja mam 28 lat i naprawdę nie obrażam się jak ktoś nieznajomy w autobusie,sklepie czy na rynku powie mi na ty, jest wręcz miło ,że może ktoś uważa mnie za młodszą,dlatego tak się do mnie zwraca, w ogóle nie lubię tych oficjalnych zwrotów, przecież to,że ktoś zwróci się do ciebie na TY nie oznacza braku szacunku z jego strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka praca, taki szacunek. Lekarce żaden pacjent nie powie na ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykłe chamy, forma Pan/Pani jest wszędzie dobrze widziania, wszystkie wieśniaki się znają we wsi to zapomniały o tym zwrocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I napisałam wyzej ze klienci mi tykaja, ja nadal używam zwrotów Pan/i ale zdarzylo się kilka razy odpowiedzieć na Ty. Gdzie macie toaletę? Tam. nie wiem jetem tu po raz pierwszy ,chodz ze mna i Pokaż mi. Musisz zapamiętać ze idziesz tunelem skrecasz tu i tu bla,bla . Ok dziekuje pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O dokładnie. Ja tak właśnie robię, ten przykład z toaletą podałam ale przy wydawaniu reszty robię podobnie ;) wtey taka zdziwiona mina czego nie rozumiem, skoro już ktoś chce przejść na Ty to też działa w drugą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jaka praca taki szacunek" matko boska pokaraj tego idiotę bo błądzi i bredzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewychowanie i chamstwo się szerzy. Per Pani mówi się do każdego kto jest w pracy a poza nią do każdej osoby starszej o minimum pokolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie mówić na Ty nawet do dużo mlodszej osoby jeśli jest w trakcie wykonywania pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zwracałam się nigdy nawet do młodszej osoby na TY ale sama jako studentka pracowałam w sklepie mówiono mi na TY i szczerze mi to nie przeszkadzało jak ktoś na hrabioskie zapędy to wydziwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o hrabiowskie zapędy to zwykły brak szacunku, jak na codzień cie dymaja to ci to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież w Wielkiej Brytanii ludzie mówi się per ty. Do mnie kilka razy zwrócono się sir ale co ciekawe to byli ludzie starsi. Po prostu tak już jest i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracujesz w fast foodzie, pewnie na koszulce plakietka z imieniem np. basia a nie z nazwiskiem. przyjmujac, ze to duzy, zagraniczny koncern, to polityka reklamowa wrecz zacheca do takiego spoufalania. klient ma czuc sie swojsko, "bezpiecznie", "rodzinnie", baaa nawet feudalnie bo on do ciebie "basiu" a ty do niego " prosze pana/i".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jesteśmy w Polsce a nie w Wlk Brytanii, Francji czy Hiszpanii :o :o :o Autorko, zwracaj uwagę. Dzisiejsza młodzież jest wychwoana przez komputery i piloty od tv, gdzieś się muszą nauczyć dobrych manier i zasad dobrego wychowania. Jeśli rodzice tego nie zrobili, zrobią to obcy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To osoby w Twoim wieku bądź zbliżonym, mają Ci się kłaniać ? Jakoś dla mnie to nie brak szacunku właśnie ze względu na wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ludzi po 50tce albo starszych od siebie o ćwierć wieku też mówicie na "ty"? W końcu w UK tak się mówi :o :o 🖐️))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:36 Nie się kłaniać, ale nie przechodzić na "ty" jeśli ktoś sobie tego nie życzy :o Chyba istnieją jeszcze jakieś zasady dobrego wychowania, choćby spytania, czy ktoś sobie życzy takiego zwracania? Czy już żyjemy w tak nowoczesnym i wyzwolonym świecie, że otwieranie drzwi przed kobietą albo mówienie "mamo" do własnej matki jest już passe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Szwecji do każdego oprócz króla mówi się na ty. Nawet starsze osoby czują się obrażone jak ktoś się do nich zwraca przez pan, pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" dlugo tu PRACUJESZ? " " Dorzucisz ketchup?" "Idziesz na kawe?" rozstrzelać ich za to co za chamy !!!! skandal, firma powinna Ci odszkodowanie płacić przecież jesteś Pani studentką a do tak zacnej osobistości należy zwracać się odpowiednio tytułując !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do starszych ludzi w UK też się mówi per Ty, tyle że mówi się to z szacunkiem, a niepogardą lub wyższością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz autorko, nie powinnaś się tym aż tak przejmować może wzbudzasz ich sympatię i dlatego mówią Ci na TY, swego czasu pracowałam w obsłudze też mi często mówiono na ty rozbiły to osoby w moim wieku jak dużo starsze, a np do dziewczyny która pracowała ze mną to co najwyżej Pani Moniko bo ogólnie do lubianych osób nie należała, dawała odczuć ze jest lepsza od innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 26 i czasami zwracam się z na ty, ale tylko do naprawdę młodo wyglądających.Od razu widać po wyglądzie.Czy to chamstwo, nie wiem.Nigdy tego nie odbierałem w ten sposób.Wydawało mi się, że taka młoda osoba lepiej się czuję jak klient stara się zmniejszyć dystans.Nie oszukujmy się, sam byłem w tym wieku i tylko w metryce było "dorosły", tak jak i u moich znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyśle swoje foty i filmy pisać lub dzwonić na nr 514232550

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:55 ty jesteś ciemnogrod. Po takich jak ty wchodziło się na konia i mowilo się na ty. A nasza piekna tradycja mówienia pan, pani. To samo bylo w Rosji, Francji, Niemczech. Teraz ta tradycja juz zaniknie przez arabski plebs, a w Polsce przez takie prostaczki podniecajace się Ameryką i "wyluzowaniem". Ja tez nie lubię jak ktoś mówi mi na Ty, nieważne w jakim jest wieku, jeśli nie jest to znajomy, nie powinien tak mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miła jak zawsze
Powiedz,że nie jesteście na Ty. Rozumiem Cię i tez by mnie to drażniło. Jestem trochę starsza od Ciebie ale zawsze do obcych osób nawet mlodszych mówię przez Pan/Pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez pracuje w handlu. Na początku wydawało mi się śmieszne, że musimy mówić do np. 12latki czy gimbusow per pan, pani. Jednak nie zauważyłam aby oni się z tego śmiali, wiec chyba jest im miło. Taką mamy politykę sklepu. Tu nie hameryka, a pan, pani oznacza szacunek i podkreślenie ważności klienta. Klient nasz pan, a nie nasz kolega. Do mnie jeszcze nikt nie powiedział na ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielka PANI z KFC :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×