Czy puscilybyscie dziecko w tej sytuacji?

Syn od lipca choDzi do przedszkola. A właściwie w nim bywa, ponieważ pochodzi 3-4 dni i pojawia się katar ze wycierać nie nadaZam a zaraz później mokry kaszel. 2-3 dni i niemowlak zarażony i mamy min 2 tyg w domu. teraz syn nie ma kataru ale jeszcze pokaszluje. Czasem na sucho a czasem na mokro. Niemowlak tez. Dwa ostatnie dni goraczkowal. Jutro maja teatrzyk. Może powinnam wyslac?Ale troche boje się o młodszego synka, bo jednak to pokaszliwanie i goraczka. Oskrzela czyste. Co robic? syn bardzo chce iść.

Dziecko z gorączka chcesz poslac?

Nie posylaj starszego do przedszkola. Jak ma katar i kaszel, niech siedzi w domu i lecz go! Koniecznie bo inaczej przerzuci się na pluca lub uszy. Poza tym poślesz podziębione dziecko do przedszkola, to zaraz zlapie jeszcze cos gorszego. Uwierz lepiej doleczyc w domu. Nie pracujesz wiec nie masz problemu z kim zostawić dziecko. Ze względu na to ze masz jeszcze niemowlaka musicie bardzo uwazac. Naucz starszego ze może bawić się z młodszym np.. glaskac dopiero po umyciu rak. I idz z dzieciakami do pediatry, wbrew pozorom zwykle przeziębienie to wcale nie taki pikus. Jak będzie się ciagnac i ciagnac to pokasływanie i smarkanie to wyladujecie na ostrym z zapaleniem uszu.

młodszy goraczkowal dwa ostatnie dni. nie ms kataru, pokaszluje, oskrzela czyste (chory prawie 2 tyg, wczesniej miał mega katar i kaszel). przedszkolak bez gorączki i kataru -tylko pokaszluje. ale odbieram hi z młodszym -wiec musze z nim wejść do przedszkola. Przedszkolak nie chodzi znów 2 tyg.

super mamuśki prowadzają chore dzieci do przedszkola i potem wszystkie chore. weźcie się walnijcie w głowę - CHORY SIEDZI W DOMU!

Ja dzisiaj wysłałam kaszlace dziecko. Miał katar, to normalne; ze kaszle. Taka pora roku na katary. Dziecka z gorączką albo tuż po nie wyslalabym.

Puscilabym

Tak, puscilabym.

Qrwa pokasłuje a nie pokaszluje. Co ty za słowotwórstwo uprawiasz?

p******e jesteście. chore dzieci na siłę do przedszkola wysyłacie

Kaszleć można nawet do 4 tygodni po infekcji - tak mi powiedziało 2 pediatrów. Będziesz go miesiąc kisić przez to w domu??

pokaszliwać też jest poprawnie, najpierw sama się doucz, a potem pouczaj innych :O

Ja bym posłała Katar i kaszel to nie jest powód zeby trzymać dziecko w domu .

Nie ma nawet kataru. Starszy syn pokaszluje. Niemowlaka dwa ostatnie dni goraczkowal, dziś już było w okolicach 37. Nie wiem sama co robić... boje się ze u małego się cos rozwija i go odprawie gdy wejde z nim po starszego.

a musisz to dziecko koniecznie oddać do przedszkola? tak ci wadzi w domu?

moj pediatra w pl zawsze powtarzal, zeby dzieci nie trzymac w domu przy lekkim przeziebieniu, doslownie smial sie ze mnie jak pytalam ile dni dziecko ma byc w domu teraz mieszkam w uk i tu tez nikt w domu dzieci nie trzyma a frekwencja w szkolach wynosi ok 100%, wiadomo, ze dzieci maja rozna odpornosc ale w przyadku moich takie podejscie sie sprawdza/sprawdzilo, mam w domu 8latke i 3latka i zadno nie mialo nigdy antybiotyku, starsza corka przez ostatnie dwa lata nie opusila zadnego dnia w szkole, wiec wracajac do Twojego pytania autorko-tak puscilabym

Nie musze, trzymam go zawsze aż całkiem wyzdrowieje, ostatnio nie byl miesiąc. Ale jutro jest ten teatrzyk a on bardzo chce iść.

ciągiem nie był miesiąc? :O. przesadzasz, od lekkiego kaszelku nie umrze...

Jak chodzi od lipca i już tak choruje, przez te 3 miesiące, to co to będzie jak się sezon zachorowań na przeziębienia zacznie...Wypisz go jutro, bo to nie ma sensu...

Lekki katar, kaszel, to nie choroba...Moje dziecko miało kaszel 1,5 tygodnia, w tym 4 dni nie było w przedszkolu, poszedł jak już znacznie mniej kaszlał (potrafił i kilka godzin nie zakaszleć) i nie był osłabiony, ale jeszcze kaszlał...i dobrze bo tak by nie chodził 9 dni, przesada, tylko z kaszelkiem tyle trzymać...

"gość dziś Jak chodzi od lipca i już tak choruje, przez te 3 miesiące, to co to będzie jak się sezon zachorowań na przeziębienia zacznie...Wypisz go jutro, bo to nie ma sensu..." Niby po co ma go wypisywać ? zachoruje raz , drug ,trzeci i nabierze odporności . Autorko normalnie poslij dziekco do przedskzola .

ja tez wlasnie nie mieszkam w pl i tu normalne jest, ze z lekkim przeziebieniem idzie sie do pracy i szkoly, najwyzej jeden-dwa dni wolnego na najgorszy moment choroby. Ja po przeziebieniu kaszle dwa tygodnie.Nie wyobrazam sobie tygodniamitrrzymac przeziebione dziecko w domu. A praca? A inne obowiazki?

jestem na macierzyńskim. Stad w ogóle dziwne pytanie.syn cala noc nie kaszle. Ni mlodszyni starszy. Wiec raczej na 7 idzie.

Katar i kaszel to nie powod, zeby dziecka nie puszczac do przedszkola. Jesli karat jest mocny, mozesz go odebrac wczesniej, tak zeby np przeczyscic mu noska i dac kropelki do nosa przed przedszkolem/ po przedszkolu i wieczorem. Ale nie puszczac calkiem? Paranoja jakas. Jak dziecko nie ma goraczki to moze spokojnie do przedszkola chodzic. Maly bedzie chorowac, bo dopiero poszedl do przedszkola. Taka sytuacja moze trwac rok czasu, ale pozniej mu sie odpornosc poprawi. Moj tak mial i dzieci wszytkich znajomych tez tak mialy. W grupie syna w jego pierwszym roku chodzenia do przedszkola, Prairie wszystkie dziecieki lataly z gilami kolo nosa od jesieni do czerwca. Przedszkolanki mowily ze to normalne w pierwszym roku. Kaz mlodemu myc raczki jak wraca z przedszkola, nie pozwol mu sie do malenstwa zblizac za bardzo gdy jest chory, a juz w ogole go calowac czy sie tulic. Spokojnie mozesz starszaka juz zaprowadzic do przedszkola, Kaszel moze sie do 4 tyg utrzymywa, wiec nie ma co przesadzac i trzymac dziecka w domu.

Dzięki. Syn pojechal. Odbieram go z młodszym jak zwykle o 12 - chodzi na 5h. Nie ma kataru od 2-3 dni. Wczoraj kilka razy kaszlnal na sucho, w nocy nic. Chyba zdrowy. Maly od wczoraj nie ma gorączki. Mam nadzieje, że tez zdrowy.

U nas w przedszkolu jak dziecko kaszle lub ma katar proszą o zabranie dziecka do domu.

Kaszel pow. 7 dni trzeba skonsultować z lekarzem. To nie ejst normalne aby dziecko kaszlało przez miesiąc. Powinno być leczone. Niestety nieleczone infekcje groza powikłaniami, zwłaszcza u maluszkow.

U lekarzy jestem 1-2 razy w tyg. Zawsze oskrzela czyste.

Ja puszcza jak nie ma kataru i goraczki

Teraz są takie dziwne czasy, rodzice i dziadkowie pracują i nie ma kto być z chorymi dziećmi w domu, więc chodzą zakatarzone do przedszkola i zarażają inne. Sama jestem w takiej sytuacji bo ile razy przecież można brać L4, opiekę czy urlop kiedy dziecko ma katar i kaszle.