Gdzie?

Gdzie w warszawie moglabym poznac fajnego faceta w okolicach 30-tki bez rozwodu, bez dzieci, bez nalogow, fajnego, zabawnego, nie grubego (przepraszam, ale lubie aktywnie spedzac czas i skoro ja ladnie wygladam, nie chce faceta z brzuchem)? wyjde na dyskoteke - wszyscy pijani, wyjde do pubu, nikt nie podchodzi, wyjde na spacer - nigdy nikogo nie poznalam ogolnie, mam 30 lat, jestem bardzo ladna (wiem, nieskromna, ale nie chcialabym, zebyscie pisali, ze nie poznaje nikogo fajnego, bo jestem brzydka), nawet jesli bylabym niefajna, to mogliby podejsc ci, ktorym podoba sie moj wyglad, prawda? nie chce juz byc sama, naprawde:(

tez sie nad tym zastanawiam...

Ja swojego poznalam wlasnie w klubie, ale wiem, ze to trudne;/ wspolczuje ci, bo wiem, jak ciezko poznac fajnego faceta

o, nareszcie spelniam wszystkie kryteria tylko ze... :P nie jestem zainteresowany... :D

dobra przepraszam, nie chcialem byc chamski, wiem ze to dla kobiet problem... :P

fotki pokaż pokrako

Jakieś centra sportu gdzie bywają i mężczyźni?

to kołka znajdziesz, chcesz kołka? :o

Ale rzecz w tym, ze faceci w tych czasach zachowuja sie jak kobiety - stoja i czekaja, moga sie gapic, ale nie zrobia pierwszego kroku moze i nie jestem niesmiala, ale tez nie jakos bardzo odwazna i sama do facetow podchodzic nie chce i nie bede, a ryczec mi sie juz chce, bo jak juz poznawalam faceto to bylo to ci z imprez u wspolnych znajomych, bo wtedy latwiej ja rozumiem, jak najbardziej ale juz wspolni znajomi sie wyczerpali, a ja juz nie chce byc tylko "podziwiana" z daleka - za to tez wybaczcie, ale tak to wyglada, patrza i podchodza jedynie po pijaku na przyklad wiedzialam, ze bedzie sporo hejtu, ale wiem tez, ze to nie tylko moj problem, bo i kilka moich kolezanek go ma, wiec nawet gdybym ja byla brzydka, widze jak wygladaja kolezanki, a sa naprawde piekne, dodatkowo sympatyczne, mile... nie rozumiem :(

nie placz, mowilem ze wy macie z tym problem bo faceci zeby podejsc i porozmawiac normalnie ze sliczna kobieta to najpierw pol litra musza wydoic...

ale przeciez jak podchodzi juz pijany na maksa, to ledwo sie trzyma na nogach, a z takim sie nie dogadam z kolei jak jest trzezwy, nie podchodzi to jesli mam nie plakac, to co powinnam zrobic? moge cokolwiek zrobic? mozemy?

no przykro mi, zabral bym cie gdzies ale sama rozumiesz... :P

moge nie rozumiec? zapraszaj :D

:) czasem mnie korci zeby tak zaryzykowac ale przeciez wszystkich kobiet i tak nie poznam... :)

ile masz lat w ogole? Czy masz jeszcze w ogole czas na poznawanie wszystkich?:)

Ale wytłumacz jedno dziewczyno, dlaczego będąc fajną i ładną dziewczyną, SAMA nie wybierzesz sobie najfajniejszego według ciebie na przykład w pubie faceta i nie zagadasz go na luzie przy barze. Tylko wiecznie czekasz na gotowe i frustrujesz się coraz bardziej. Czy naprawdę tak bardzo korona by ci z głowy spadła, umarłabyś od tego? Przecież możesz być kowalem swojego losu, nie być narażona na podryw jakichś mało ciekawych osobników, którzy cię nie interesują. Dlaczego kobiety w tym kraju są tak strasznie próżne i najważniejsza jest dla nich miłość własna i własne ego.

30 :) kobiety po prostu chca byc podrywane, traktowane jak w tych filmach romantycznych... :P no chca, zabronisz im... :P:)