Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój chłopak bez mojej wiedzy wydaje pieniądze

Polecane posty

Gość gość

Jak ja mam na nim wymusić to aby dyskutował ze mna co sobie kupuje, przecież jak się jest parą to nie można tak samolubnie podchodzić do spraw finansowych a on sobie kupił lustrzanke za 4000zł co mnie lekko zszokowało. Dobrze zarabia ale powinien lepiej przemyśleć swoje zachowanie i to co kupuje. Ja musiałabym na taką lustrzanke odkładać przez rok a on to kupuje z dnia na dzień :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoją kase wydaje a nie twoją, więc stul pyska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci gadżety lubią, więc nie dziw się, że kupuje jakąś elektronikę. Z drugiej strony kobiety też wydają nie małe pieniądze na swoje d**erele i nikt nie broni. Zależy jakie macie perspektywy? Mieszkacie ze sobą, coś planujecie, musicie dzielić się kosztami i odkładać na przyszłość? To wtedy rozumiem, że może ciebie jego rozrzutność wkurzać, ale jeśli wielkich planów nie macie... Jego kasa, nie brakuje mu jej... To niech sobie kupuje, w końcu nie pracuje się tylko na wydatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mamy plany być razem na zawsze ale ja nie potrafię tolerować wydawania takich pieniędzy na głupoty. Są inne potrzeby np. remonty w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bym miał taką szmatę jak ty, to bym ją na kopach wypieprzył z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chodzi mi o takie już poważne plany, że mieszkacie razem, odkładacie na przyszłość, jakiś ślub etc, a nie że "ze sobą chodzicie". Nie możesz mu zabraniać, bo się wkurzy :P. Najtrudniejsze jest pierwsze 40 lat dzieciństwa, później jest już górki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą i uważam, że przeginasz, facet powinien uciec od Ciebie. Zresztą wypominanie wydatków zawsze się zle kończy, bo Tobie też mogą zostać wypomniane np. ciuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli razem nie mieszkacie - to c***a ci do tego na co wydaje. A jak czujesz sie gorsza bo mniej zarabiasz, odejdz od niego i poszukaj sb kogos na Twoim poziomie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie głupimi odpowiedziami. Z mężczyznami jest tak że rozwijają się do 3-go roku życia, a póżniej to już tylko rosną. Tak że na zabawki, które im się podobają nie pożałują grosza. Gorzej, jak to będzie już wspólnie zarobiony pieniądz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile czasu juz sie spotykacie?miesiac,dwa? Jak mozesz zabraniac komus wydawac wlasne pieniadze?pogrzalo cie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jego pieniadze i wydaje na co chce, to że tobie uwidział się jakiś remont bo moze kolor scian ci sie znudzil to nie znaczy ze on bedzie wiecznie topil pieniadze w farbach, firankach i innych d**erelach do domu, a skoro on wiecej zarabia to sobie odklada i kupuje, zawsze mozesz zmienic prace i zarabiac wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na głupoty nie wydaje swoich pieniędzy. Ty swoje tez masz prawo wydać tak jak chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkacie razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, autorko. On jest zwyczajnie głupi. I rozrzutny do szaleństwa. Widocznie dla niego liczą się tylko jego potrzeby. Zastanów się, czy warto być z takim egoistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zarabia wiecej to wydaje na co mu sie podoba a kobiety zawsze by chcialy zagarnac czyjes pieniadze i nimi rzadzic i wydawac na wlasne glupoty, stac go na to to sobie kupuje zabawki, jesli na oplaty i zarcie starcza to nie musi sie o nic pytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni dopiero zamierzaja byc razem ,na stale a tu juz wymowki hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozna by myslec,ze on wykrada kase na swoje przyjemnosci ze wspolnej kasy a tu zonk:on pracuje,z panną jeszcze nie ma stalych planow ,no i smial sobie kupic sprzet,bo fotografia to jego pasja. Hicior topiku!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×